Mobilne odsłony Fire Emblem i Animal Crossing w modelu free-to-play
Firma Nintendo potwierdziła, że mobilne odsłony marek Fire Emblem oraz Animal Crossing wykorzystają model darmowy z mikropłatnościami. Gry mają trafić na rynek jesienią tego roku.
Pod koniec kwietnia firma Nintendo poinformowała, że pracuje nad mobilnymi odsłonami popularnych konsolowych marek Fire Emblem oraz Animal Crossing. Jeśli ktoś liczył, że będą to produkcje premium, to niestety musi teraz te nadzieje porzucić. Okazuje się bowiem, że obie gry wykorzystają model darmowy z mikropłatnościami.
Informacje te pochodzą z artykułu opublikowanego przez magazyn Wall Street Journal. Wynika z niego również, że obie produkcje opracuje studio DeNA. Zespół ten specjalizuje się w grach korzystających z modelu free-to-play, więc jego wybór również dla marek Nintendo nie jest żadnym większym zaskoczeniem.
DeNA ma nadzieje wypuścić mobilne Fire Emblem i Animal Crossing w tym roku, najpóźniej jesienią. Ponadto do marca 2017 r. studio chce opublikować dwie kolejne, jeszcze niezapowiedziane produkcje korzystające z marek Nintendo. Autorzy są przekonani, że serie tej firmy są tak dobrze rozpoznawalne przez graczy na całym świecie, że powinny sobie doskonale poradzić nawet na wyjątkowo zatłoczonym rynku mobilnym.
Informacje o wykorzystaniu modelu darmowego z mikropłatnościami nie są oczywiście żadną niespodzianką. Z tego systemu robi użytek pierwsza mobilna gra Nintendo, czyli Miitomo, podobnie jak nadchodzące Pokemon Go.
Marka Animal Crossing wydaje się być dobrze dopasowana do modelu free-to-play, gdyż na rynku mobilnym nie brakuje podobnych gier społecznościowych. Większe problemy mogą być przypadku Fire Emblem – pozostaje mieć nadzieję, że autorom uda się odpowiednio zbalansować mikropłatności.