autor: Kamil Ostrowski
Mniej niż połowa graczy zobaczyła zakończenie Mass Effect 3
Dyrektor do spraw dewelopingu sieciowego w firmie BioWare opowiedział o ciekawych statystykach, dotyczących gier studia. Jaki procent graczy ukończył ostatnią, kontrowersyjną część trylogii o przygodach komandora Sheparda?
Fernando Melo, dyrektor ds. dewelopingu sieciowego w firmie BioWare, podczas swojego wystąpienia na konferencji Games Developers Conference Europe poinformował o statystykach, dotyczących Mass Effect 3. Ile osób zobaczyło finał przygód Sheparda i jak ma to się do innych produkcji kanadyjskiego studia?
Okazuje się, że napisy końcowe w najnowszym tytule BioWare zobaczyło 42% wszystkich graczy. Dla porównania, ostatnią misję w Mass Effect 2 ukończyło aż 56% badanych. Melo tłumaczy, że statystyka ta poszła mocno w górę przed premierą ostatniej części trylogii, kiedy to gracze pragnęli zdobyć stan zapisu, który mogliby zaimportować do Mass Effect 3.
Dla szerszej perspektywy podano taką samą statystykę dla innych gier Bioware. Pierwszą część przygód komandora Sheparda ukończyło 40% osob, Dragon Age: Początek 36%, natomiast Dragon Age 2 41%.
Ciekawie prezentuje się efektywność funkcji trybu online w odniesieniu do żywotności gry. Okazuje się, że chociaż więcej osób gra w Mass Effect 3, niż grało w poprzednią część, to czas jaki spędzili z obydwoma tytułami pozostał mniej więcej taki sam. BioWare nie znalazło więc jeszcze sposobu, żeby przyciągnąć fanów do zabawy na dłużej.
Mass Effect 3 zadebiutował w marcu 2012 roku na komputerach osobistych oraz na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3, bijąc rekord sprzedaży serii w Wielkiej Brytanii i odnosząc sukces na całym świecie. Pomimo świetnych recenzji tytuł ten spotkał się z morderczą krytyką fanów, nieusatysfakcjonowanych mętnym zakończeniem. W związku z tym kilka miesięcy po premierze ukazał się dodatek, zmieniający końcówkę gry i ułatwiający jej interpretację.