Mighty No. 9 - następca Mega Mana doczeka się animowanego serialu
Mighty No. 9, dwuwymiarowa platformówka, której kampania na Kickstarterze okazała się potężnym sukcesem, doczeka się własnego animowanego serialu, którego fabuła zostanie oparta na historii przedstawionej w grze.
Po sukcesie, jakim bez wątpienia była zbiórka pieniędzy przez Kickstarter na Mighty No. 9, twórcy zapowiedzianej na kwiecień przyszłego roku dwuwymiarowej platformówki postanowili pójść za ciosem i ogłosili rozpoczęcie prac nad animowanym serialem na podstawie gry. Informację tę ujawnił producent Keiji Inafune podczas tegorocznego Anime Expo w Los Angeles.
Mighty No. 9 to najnowsza produkcja japońskiego studia Comcept. W pracach nad nią udziela się Keiji Inafune – współtwórca kultowej postaci Mega Mana, który ma na swoim koncie pracę przy takich tytułach jak Dead Rising czy Onimusha. Gra w przeciągu doby zdołała zebrać milion dolarów podczas swojej kampanii na Kickstarterze, ostatecznie zatrzymując się na sumie ponad czterokrotnie większej niż planowane 900 tysięcy dolarów. Popularność tytułu, wywołującego oczywiste skojarzenia z serią Mega Man, wzbudziła zainteresowanie wytwórni filmów animowanych Digital Frontier, która stworzy na podstawie Mighty No. 9 komediowy serial, kierowany do dzieci w wieku od sześciu do jedenastu lat. Data premiery pierwszych odcinków jest jeszcze nieznana.
Historia skupi się na losach Becka – słabego robota, który został stworzony do walki w lidze Mighty Numbers. Wkrótce jednak maszyny zostają zarażone tajemniczym wirusem, który sprawia, że zaczynają one atakować i niszczyć gatunek ludzki. Beck, jako jedyny odporny na zarazę, musi przezwyciężyć swoje słabości i pokonać pobratymców.
Dla Digital Frontier nie będzie to oczywiście pierwsze zetknięcie się z branżą gier. To jedna z największych wytwórni w Japonii, mająca także oddziały w innych azjatyckich państwach. Światowe uznanie zyskała takimi produkcjami jak Appleseed, Summer Wars czy Wolf Children, pomagała także w tworzeniu animacji do Tekken: Blood Vengeance, Resident Evil: Damnation czy Metal Gear Rising.
