Midway ujawnia nową strategię wydawniczą
Mijający rok dał popalić kilku znaczącym firmom działającym na rynku elektronicznej rozrywki. Jedną z nich było słynne Midway. Wystarczy wspomnieć, że za jedyny tegoroczny hit wywodzący się z tejże stajni można uznać Stranglehold, którego w skali całego świata nabył nieco ponad milion graczy. Prezes firmy David Zucker zapewnia, że rok 2008 będzie pod tym względem znacznie lepszy.
Mijający rok dał popalić kilku znaczącym firmom działającym na rynku elektronicznej rozrywki. Jedną z nich było słynne Midway. Wystarczy wspomnieć, że za jedyny tegoroczny hit wywodzący się z tejże stajni można uznać Stranglehold, którego w skali całego świata nabył nieco ponad milion użytkowników konsol Xbox 360 i PlayStation 3 oraz komputerów osobistych. Prezes firmy David Zucker zapewnia, że rok 2008 będzie pod tym względem znacznie lepszy.
Ma w tym pomóc nowa strategia wydawnicza, której głównym założeniem ma być, zgodnie z tym co David Zucker zdecydował się ujawnić w wywiadzie dla gazety Chicago Tribune, wprowadzanie na rynek znacznie mniejszej liczby produkcji, przy jednoczesnym podniesieniu ich jakości oraz wielkości. Nie powinny się zatem powtórzyć takie sytuacje, jak w przypadku strzelaniny Blacksite: Area 51, która była tytułem ewidentnie niedopracowanym (zdaniem Zuckera na owe niedopracowanie złożyła się w głównej mierze skomplikowana architektura konsol nowej generacji).
Przyszły rok upłynie Davidowi Zuckerowi pod znakiem premier kilku pozycji, które powinny wpisać się w opisaną wyżej strategię. Największe nadzieje pokładane są w Wheelman, produkcji będącej prequelem dla fabuły najnowszego filmu z Vinem Dieselem, nowej odsłonie cyklu Mortal Kombat oraz w kilku innych pozycjach opartych o licencje filmowe.