autor: Konrad Hazi
Microsoft szykuje nową wersję konsoli Xbox One pozbawioną napędu?
Serwis Thurrott opublikował dziś doniesienia dotyczące nowej wersji konsoli Xbox One. Ma ona być pozbawiona napędu optycznego, a jej cena powinna być sporo niższa od cen konsol obecnie dostępnych na rynku. Odświeżony Xbox miałby trafić na półki sklepowe wiosną przyszłego roku.
Jak informuje serwis Thurrott, Microsoft pracuje nad nową wersją Xboksa One, która byłaby pozbawiona napędu optycznego. Nowe urządzenie miałoby trafić do sprzedaży wiosną 2019 roku lub nawet wcześniej, zaś autorzy doniesień podkreślają, że nie będzie ono należało do rodziny konsol następnej generacji nazywanej roboczo „Scarlett”.
Niższe ceny konsol i program dla posiadaczy gier na płytach
Pojawieniu się na rynku konsoli Xbox One w wersji bez napędu ma towarzyszyć program pozwalający osobom posiadającym gry na fizycznych nośnikach na uzyskanie dostępu do ich edycji cyfrowych po zwrocie jej u wybranego sprzedawcy. Należy jednak mieć na uwadze fakt, że wiele będzie tu zależało od wydawców gier, którzy muszą przyłączyć się do inicjatywy Microsoftu.
Wszystkich na pewno ucieszy natomiast wiadomość, że ma być taniej. Obecnie oficjalne ceny konsoli Xbox One w Polsce zaczynają się od 1099zł (w Stanach od 299 dolarów). Cena nowego urządzenia ma kształtować się na poziomie około 200 dolarów lub być nawet nieco niższa, zatem w Polsce możemy spodziewać się kwoty poniżej 1000 złotych.
Doniesienia serwisu Thurrott mówią także, że w przyszłym roku światło dzienne ujrzy również odświeżona wersja konsoli wyposażonej w napęd optyczny – Xbox One S SKU. Jej cena też ma być niższa od cen obecnie dostępnych wersji konsoli i na dzień dzisiejszy nie wiadomo o niej nic więcej.
“Scarlett” – nowa generacja konsol?
Spekuluje się, że kolejna generacja konsol od Microsoftu zadebiutuje na rynku w 2020 roku. Pierwsze plotki dotyczące urządzeń z rodziny „Scarlett” pojawiły się w drugiej połowie lipca tego roku i sugerują, że nowy Xbox będzie dostępny w dwóch wersjach. Pierwsza z nich ma być klasyczną konsolą o dużej mocy obliczeniowej, nastawioną na uruchamianie gier lokalnie. Nie wiadomo jednak czy będzie ona posiadała wbudowany napęd optyczny czy też nie. Druga wersja ma być mocno odchudzona i bazować na usłudze streamingowej, nad której rozwojem pracuje obecnie Microsoft.
Na ten moment nie ma jeszcze żadnych informacji potwierdzonych przez amerykańskiego giganta dotyczących zarówno nowych wersji Xboksa One jak i Xboksa Scarlett. Wygląda jednak na to, że Microsoft szykuje ofensywę na rynku elektronicznej rozrywki i może z tego wyjść coś naprawdę ciekawego.
Pamiętajcie jednak, że na razie są to tylko niczym niepotwierdzone pogłoski. Jeśli w przyszłości Microsoft odniesie się do powyższej informacji, nie omieszkamy Was o tym powiadomić.