Microsoft nie będzie już rozwijał gry Age of Empires Online. Powodem są słabe wyniki finansowe
Firma Microsoft porzuciła plany dalszego rozwijania sieciowej strategii Age of Empires Online. Serwery pozostaną otwarte, ale gra nie otrzyma już żadnych aktualizacji wprowadzających nowe elementy. Powodem takiej decyzją są słabe wyniki finansowe projektu.
Mamy złe wieści dla czytelników bawiących się w RTS-a Age of Empires Online. Na oficjalnym blogu pojawiła się informacja, że zaprzestano produkcji nowych elementów, które miałyby rozszerzyć zawartość gry. Nie oznacza to, że serwery zostaną zamknięte. Zamiast tego firma Microsoft nie zamierza po prostu rozwijać dalej tej produkcji. W najbliższych tygodniach wypuszczonych zostanie kilka małych aktualizacji, ale po ich premierze nie mamy co liczyć na poważne wspieranie tego projektu. Nawet poprawki błędów będą rzadkie i twórcy przyznają, że część z wciąż istniejących problemów najprawdopodobniej nigdy nie zostanie rozwiązana.
Porzucenie planów dalszego rozwijania projektu oznacza m.in., że nie otrzymamy zapowiadanej grywalnej frakcji rzymskiej. Powodem decyzji są oczywiście słabe wyniki finansowe. Produkcja nowych elementów do Age of Empires Online była bardzo droga i generowane przez grę przychody okazały się zbyt małe, aby całe przedsięwzięcie było opłacalne.
Age of Empires Online miało rozpocząć wielki powrót Microsoftu na rynek gier pecetowych. Produkcję powierzono zespołowi Robot Entertainment, które założone zostało przez byłych pracowników studia Ensemble. Pod koniec cyklu deweloperskiego projekt przejęła firma Gas Powered Games. Gra otrzymała pozytywne recenzje, ale nie została ciepło przyjęta przez fanów poprzednich części, którym nie podobało się przejście na model darmowy z mikropłatnościami oraz kreskówkowy styl graficzny. W marcu zeszłego roku Age of Empires Online zadebiutowało na Steam i do gry wprowadzone zostały liczne zmiany. Mocno przebudowano też system płatności. Niestety, nie było to w stanie uratować tego tytułu.
Warto dodać, że porażka projektu nie oznacza końca studia Gas Powered Games. Na oficjalnej stronie zespołu od jakiegoś czasu trwa odliczanie dni do ujawnienia nowej gry. Szczegóły na jej temat poznamy 14 stycznia.
Duet w składzie Age of Empires Online i Microsoft Flight miał być triumfalnym powrotem wydawcy na rynek pecetowy. Całe przedsięwzięcie zakończyło się jednak klapą. Drugi z tych tytułów również nie potrafił zdobyć sympatii graczy i w połowie zeszłego roku zaprzestano prac nad jego dalszym rozwijaniem oraz zwolniono większość zespołu produkcyjnego.
Na ironię zakrawa fakt, że dzięki sukcesowi PlanetSide 2 oraz wciąż dużej popularności serii Everquest, na rynku pecetowym znacznie lepiej niż Microsoft radzi sobie obecnie firma Sony.