Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 lipca 2022, 21:37

Wielka Brytania zbada zakup Activision Blizzard przez Microsoft

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynku przyjrzy się przejęciu firmy Activision Blizzard przez Microsoft i jest otwarty na komentarze „zainteresowanych stron”.

Nie tylko w USA pojawiają się obawy co do zakupu firmy Activision Blizzard przez Microsoft. Największe przejęcie w historii branży gier wideo zbada także brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynku (ang. The Competition and Markets Authority, CMA).

Wspomniany organ zachęca, by zainteresowane strony zgłaszamy swoje „komentarze” odnośnie transakcji. CMA rozważa bowiem, czy dojście jej do skutku nie kwalifikowałoby się jako „znaczące przejęcie”, które może spowodować „znaczące ograniczenie konkurencji” na terenie Wielkiej Brytanii.

Urząd daje czas na przesłanie uwag do 20 lipca, a nie później niż 1 września ma zapaść decyzja o wstrzymaniu dochodzenia bądź kontynuowaniu go w ramach drugiego etapu.

Zainteresowanie CMA nowym zakupem Microsoftu wypada na razie traktować jako czystą formalność. Pamiętajmy, że gigant z Redmond wyłożył na zakup Activision Blizzarda ponad 68 miliardów dolarów, więcej niż jakikolwiek wydawca gier w historii. Trudno się dziwić, że brytyjska agencja chce bliżej przyjrzeć się tak gigantycznej transakcji pod kątem potencjalnego wpływu na konkurencję na rynku.

Jednak nawet bez ewentualnych trudności ze strony CMA przejęcie Activision Blizzard ma sporo przeciwników. Wydawca stał sie celem pozwów w związku z m.in. rzekomym molestowaniem w firmie, a zapewnienia zarządu o „braku dowodów” na ignorowanie „zgłoszonych” przypadków mobbingu bynajmniej nie zadowoliło krytyków spółki (w tym związku zawodowego ABK Workers Alliance, który szykuje kolejny protest).

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej