Microsoft daje zielone światło na stworzenie State of Decay 3
Pod skrzydłami Microsoft Studios ekipa Undead Labs może liczyć na wsparcie finansowe i technologiczne ze strony giganta z Redmond. Wydawca dostrzega potencjał w cyklu State of Decay i już teraz daje zielone światło na stworzenie jego trzeciej części, która może się okazać grą MMO.
Jedną z informacji ujawnionych podczas konferencji Microsoftu na targach E3 był fakt, że zespół Undead Labs, który dostarczył dwie odsłony cyklu State of Decay, dołączył do Microsoft Studios, stając się jednym z wewnętrznych deweloperów giganta z Redmond. W praktyce oznacza to, że twórcy otrzymają duże wsparcie od wydawcy (finansowe i technologiczne), co powinno im pozwolić na realizację projektu, o jakim od zawsze marzyli.
Potwierdził to Matt Booty, czyli szef Microsoft Studios, w rozmowie z redaktorami serwisu Eggplante. Jak powiedział, marka State of Decay powstała z myślą o znacznie większej produkcji niż dwie poprzednie części serii – w pełni multiplayerowej grze osadzonej w rozległym świecie opanowanym przez zombie. Wygląda na to, że właśnie tak będzie wyglądać State of Decay 3, na którego stworzenie firma już teraz daje autorom zielone światło. Nawet jeśli w międzyczasie deweloperzy będą się zajmować innymi rzeczami, jego zdaniem znalezienie się tej ekipy pod skrzydłami Microsoft Studios powinno znacznie skrócić czas oczekiwania na trzecią część tej serii.
W tym, że Microsoft dostrzega w marce potencjał, nie ma nic dziwnego – wszak State of Decay 2 potrzebowało zaledwie ośmiu dni, by przyciągnąć do siebie milion graczy, z kolei po niecałych trzech tygodniach od premiery grze udało się podwoić ów imponujący wynik; oczywiście niemała w tym zasługa równoczesnego debiutu zarówno w dystrybucji pudełkowej i cyfrowej, jak i w ramach programu Xbox Game Pass (którego abonenci mogą sprawdzić ten tytuł za darmo).
- Oficjalna strona internetowa serii State of Decay
- Recenzja gry State of Decay 2 – apokalipsa zombie w jakości Gothica