UE ponoć z wątpliwościami w sprawie przejęcia Activision przez Microsoft
Komisja Europejska może dołączyć do grona przeciwników największej transakcji w historii gier wideo, donosi agencja Reutera.
Zakup Activision przez Microsoft – przez wiele osób okrzyknięty największą transakcją w historii gier wideo – wydaje się coraz bardziej nierealny. Zastrzeżenia zgłosiły już wielkie spółki, a i amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) wydaje się być nieprzychylna transakcji.
Microsoft liczył, że więcej szczęścia będzie miał w Europie, ale doniesienia agencji Reutera sugerują, iż giganta z Redmond czeka rozczarowanie. Komisja Europejska ma bowiem szykować się do wystosowania ostrzeżenia antymonopolowego w związku z przejęciem Microsoftu.
Według agencji, KE jest w trakcie przygotowywania tzw. oświadczenia o zastrzeżeniach, w którym przedstawi swoje zarzuty co do transakcji. Nota ma zostać wysłana do Microsoftu w najbliższych tygodniach.
Przedstawiciele UE nie odpowiedzieli na prośbę dziennikarzy o komentarz. Natomiast Microsoft ograniczył się do zapewnienia, że kontynuuje współpracę z Komisją Europejską.
Kontynuujemy współpracę z Komisją Europejską, aby rozwiać wszelkie wątpliwości rynkowe [w związku z przejęciem Activision przez Microsoft – przyp. autora]. Naszym celem jest dostarczenie kolejnych gier do większego grona odbiorców, a ta umowa [zakup Activision – przyp. autora] przyczyni się do realizacji tego celu.
Dyskusje na temat gigantycznej transakcji (wycenionej na prawie 69 miliardów dolarów) toczą się od wielu miesięcy. Jak dotąd Microsoft zyskał przychylność nielicznych krajów (Serbii, Chile, Arabii Saudyjskiej oraz Brazylii), firmie udało się też przekonać do przejęcia obywateli Wielkiej Brytanii.
Oświadczenie Komisji Europejskiej ukaże się nie później niż 11 kwietnia.
Może Cię zainteresować:
- Ubisoft w kryzysie, wielki wydawca miał zostać wyśmiany
- Google i Nvidia także obawiają się połączenia Microsoftu z Activision