Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 maja 2017, 11:26

autor: Adrian Werner

Metropolis zapłaciło 15 tys. zł za prawa do stworzenia gry Wiedźmin [news zaktualizowany]

Adrian Chmielarz zdradził, że w latach 90. ubiegłego wieku nieistniejące już studio Metropolis zapłaciło Andrzejowi Sapkowskiemu 15 tysięcy złotych za licencję na wyprodukowanie gry Wiedźmin. [Aktualizacja: okazało się, że to tylko orientacyjna kwota]

Jak na standardy tamtych czasów, gra prezentowała się całkiem okazale pod względem graficznym. - Metropolis zapłaciło 15 tys. zł za prawa do stworzenia gry Wiedźmin [news zaktualizowany] - wiadomość - 2017-05-28
Jak na standardy tamtych czasów, gra prezentowała się całkiem okazale pod względem graficznym.

Aktualizacja: Adrian Chmielarz ustosunkował się do doniesień facebookowego profilu Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych Marcina Kosmana. Deweloper podkreślił, że rzucił sumą 15 tysięcy złotych tylko po to, aby dać do zrozumienia, że studio Metropolis nabyło prawa po niezbyt wygórowanej cenie, ale sam dokładnie nie pamięta, ile tak naprawdę pieniędzy otrzymał Andrzej Sapkowski. Podana kwota była wymieniona wyłącznie jako punkt odniesienia, mający dać nam pojęcie o rzędzie wielkości, a nie konkretne wyliczenie.

Dzięki facebookowemu profilowi Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych dowiedzieliśmy się, że wczoraj, podczas imprezy PixelConnect, Adrian Chmielarz zdradził, że pod koniec lat 90. ubiegłego wieku studio Metropolis zapłaciło 15 tysięcy złotych za prawa do opracowania gry opartej na sadze o wiedźminie autorstwa Andrzeja Sapkowskiego.

Dzisiaj ta suma wydaje się śmiesznie mała, ale należy pamiętać, że zespół pracował nad tym projektem koło 1997 roku i wtedy 15 tysięcy złotych było warte znacznie więcej. Ponadto również sama marka nie miała wtedy tak dużej siły jak dzisiaj – dla przykładu nie ukazały się jeszcze przekłady książek na język angielski. Dodajmy do tego fakt, że polska branża gier dopiero raczkowała, więc wydana przez studio kwota wcale nie była skromna. Adrian Chmielarz przyznał także, że według Grzegorza Miechowskiego, czyli drugiego filaru Metropolis w tamtym czasie, studio przepłaciło za te prawa.

Metropolis zapłaciło 15 tys. zł za prawa do stworzenia gry Wiedźmin [news zaktualizowany] - ilustracja #2

Wypowiedź podczas PixelConnect jest tym bardziej ciekawa, że w zeszłym roku na Polconie Andrzej Sapkowski narzekał, że nic nie dostał od studia Metropolis. Chmielarz zaprzeczył tym doniesieniom, stwierdzając, że pisarz otrzymał zapłatę za prawa do marki, a na nic innego nie mógł liczyć, bo projekt został skasowany w trakcie produkcji.

Przypomnijmy, że Wiedźmin od studia Metropolis miał być trójwymiarową grą akcji z lekkimi elementami RPG. Autorzy plany mieli bardzo ambitne, obiecując rozbudowany system walki, dynamiczne oświetlenie oraz scenariusz pełen moralnych dylematów. Ostatecznie z produkcji przetrwała jedynie nazwa. To bowiem Metropolis zdecydowało się na angielski tytuł The Witcher, który potem wykorzystało również CD Projekt RED. Filmowa ekranizacja serii na rynkach zachodnich funkcjonowała bowiem jako The Hexer.

Ciekawe jest to, że przy obu interaktywnych adaptacjach marki Sapkowski zdecydował się na jednorazową wypłatę zamiast na procenty od przychodów. W przypadku porzuconej gry studia Metropolis okazało się to dobrym posunięciem, ale tego samego nie da się powiedzieć o serii zespołu CD Projekt RED. Pisarz przyznał, że nie wierzył w sukces tego dewelopera, co z perspektywy czasu okazało się kosztownym błędem. Zapewne w przypadku nadchodzącego serialu telewizyjnego autor wykazał się większą roztropnością podczas podpisywania umów.

  1. Wiedźmin – oficjalna strona serii gier

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej