„Matrix zmienił moje życie”. Po 25 latach od premiery Keanu Reeves wzrusza się na wspomnienie kultowego dzieła sci-fi
Matrix to jeden z najważniejszych filmów sci-fi. Widowisko z 1999 roku zafascynowało wielu widzów, a nawet zmieniło ich życie. Jak się okazuje, podobnie wpłynęło na odtwórcę głównej roli, Keanu Reevesa.
Matrix wszedł na wielkie ekrany w 1999 roku, a jego premiera stała się wielkim wydarzeniem. Widowisko sci-fi okazało się przełomowe jeśli chodzi o kwestie technologiczne, zaś choreografia walk do tej pory robi wrażenie. To jednak filozoficzne i religijne koncepty najbardziej zaintrygowały odbiorców, a dla wielu seans był ważnym, przełomowym doświadczeniem.
Jak się okazuje, film zmienił życie samego aktora wcielającego się w główną postać – Keanu Reevesa, czyli niezapomnianego Neo. Po 25 latach od premiery widowiska gwiazdor Matrixa opowiedział o swoich odczuciach co do tej produkcji. Wspominając dzieło sci-fi w programie The Late Show With Stephen Colbert, aktor nie mógł ukryć wzruszenia.
Keanu Reeves wyjawił, że przez dwie i pół dekady od kinowego debiutu Matrixa spotykał ludzi, na których film odcisnął ogromne piętno. To zaś – wywoływanie w odbiorcach silnego wrażenia – jest dla artysty spełnieniem marzeń.
Matrix zmienił moje życie. Przez te wszystkie lata zmienił życie tak wielu innych ludzi w bardzo pozytywny, wielki sposób. Jako artysta masz nadzieję, że uda się tego dokonać, kiedy robisz film lub opowiadasz jakąś historię. Kiedy więc przez te wszystkie lata spotykałem ludzi, których Matrix dotknął w pozytywny sposób – to najlepsza rzecz.
Przypomnijmy, że Matrix opowiada o genialnym hakerze, z którym kontaktuje się tajemniczy Morfeusz i oferuje ukazanie wiedzy o rzeczywistości, w której bohater żyje. Film z 1999 roku zdobył cztery Oscary i uznawany jest za jedno z najważniejszych dzieł sci-fi w historii.