autor: Zuzanna Domeradzka
Deadpoola zamknięto w płatnym DLC do Midnight Suns, żeby nie ukradł show
Jeden z twórców debiutującego jutro Marvel's Midnight Suns zdradził, że Deadpool miał być obecny w podstawowej wersji gry. Ostatecznie trafił do płatnego DLC, by nie ukradł całego show.
Premiera taktycznego RPG Marvel's Midnight Suns na PC-ty, PS5 oraz Xboxy Series X/S nastąpi już jutro. Jeszcze przed debiutem gry dowiedzieliśmy się o kilku interesujących rzeczach. Jedną z nich jest odpowiedź na pytanie, dlaczego Deadpool nie pojawi się w podstawowej wersji gry, tylko w płatnym DLC wchodzącym w skład Season Passa.
Główny projektant Marvel’s Midnight Suns, Jake Solomon, w wywiadzie dla PCGamesN wypowiedział się na ten temat. Jak twierdzi, początkowo rozważano wprowadzenie Deadpoola do „podstawki”. Jednakże kiedy tylko bohater wychodził na scenę, kradł całe show. Taka kolej rzeczy nie mogła mieć miejsca przez chęć stworzenia przez twórców gry, w której żadna postać nie przyćmiewa innych.
Sposób, w jaki przedstawił to Marvel: „Deadpool w pewnym sensie wysysa powietrze z pokoju”. A my [twórcy Midnight Suns – dop. red.] stwierdziliśmy „W sumie to jest prawda”, więc postanowiliśmy poczekać z jego wprowadzeniem – powiedział Jake Solomon dla PCGamesN.
Oprócz Deadpoola po premierze gry do Season Passa trafią również Venom, Morbius oraz Storm. Według Jake’a Solomona wszystkie z tych postaci mają więcej czasu antenowego niż większość bohaterów z „podstawki” właśnie dzięki DLC, bo:
Mają oni trzy misje narracyjne poświęcone wyłącznie im w całej nowej linii fabularnej.
Swoją drogą twórcy gry dopiero niedawno ujawnili, że Hulk pojawi się na premierę w podstawowej wersji Marvel’s Midnight Suns. Poniżej zobaczycie go w akcji na zapisie streamu – twórcy prezentują Hulka w 35. minucie.
Premiera Marvel’s Midnight Suns na konsole PS4, Xbox One oraz Nintendo Switch planowana jest na 2023 rok.
