Magic: Legends - mieszanka Diablo i karcianki robi wrażenie
W nowym trailerze Magic: Legends możemy poznać bliżej zasady gry i sposób, w jaki łączy ona gameplay charakterystyczny dla produkcji typu hack'n'slash z elementami znamiennymi dla karcianek.
- w sieci pojawił się nowy, kilkuminutowy zwiastun gry Magic: Legends – mieszanki gatunkowej łączącej pełną akcji rąbaninę z elementami taktycznej karcianki;
- na trailerze wytłumaczono wcale nie takie proste zasady rozgrywki, które świadczą o oryginalności dzieła.
Podczas gali The Game Awards 2019 zapowiedziana została nowa gra MMORPG, Magic: Legends, osadzona w uniwersum popularnej karcianki fantasy Magic: The Gathering. W trakcie całego 2020 roku opublikowano parę fragmentów rozgrywki, ale dopiero dziś do sieci trafił rozbudowany materiał wideo, w którym krok po kroku tłumaczona jest jakże oryginalna i eksperymentalna formuła gameplayu.
Od razu widać, że tytuł bardziej przypomina gry typu hack’n’slash pokroju Diablo bądź Path of Exile niż klasyczne MMORPG w postaci World of Warcraft. Rzut kamery jest bowiem izometryczny, a zastępy wrogów eliminujemy przy pomocy kilku aktywnych umiejętności.
I choć na pierwszy rzut oka rozgrywka nie wyróżnia się na tle konkurencji, to dopiero po wejściu w drzewko umiejętności postaci możemy zobaczyć, na czym polega jej oryginalność. Każde z zaklęć używanych przez nas w trakcie gry jest bowiem osobną kartą, a zestaw 12 takich skilli tworzy całą talię.
Oczywiście poszczególne umiejętności zależą od klasy, a niektóre czary można ze sobą mieszać niezależnie od ich pochodzenia, co pozwala na wiele ciekawych konfiguracji urozmaicających zabawę. Z jednej strony mamy więc polegającą na szukaniu odpowiednich synergii i kombinacji karciankę, a z drugiej kolorowego kuzyna Diablo. To kolejny przykład na to, że dwa pozornie odmienne gatunki mogą stanowić sensowną całość.
Pełna wersja tytułu pojawi się w 2021 roku, a 23 marca ruszy jego otwarta beta (tylko na pecetach). Docelowymi platformami są PC, PlayStation 4 oraz Xbox One, ale gra zadziała zapewne na PlayStation 5 oraz Xboksie Series X/S w ramach wstecznej kompatybilności.