autor: Szymon Liebert
Mafia III zaprasza na przejażdżkę po mieście – nowy film z gry
Firma 2K Games wypuściła nowy materiał wideo z oczekiwanej gry Mafia III. Tym razem pokazano przejażdżkę po mieście i opowiedziano o samym systemie prowadzenia pojazdów. Część fanów twierdzi, że wydaje się on zbyt zręcznościowy i za bardzo przypomina… serię Crazy Taxi.
Zwykle, gdy nieznajomy zaprasza cię na przejażdżkę, najlepiej jest kulturalnie podziękować i rozpocząć dyskretny manewr ewakuacyjny. Tym razem robimy wyjątek, bo taką propozycję składa mafia… to znaczy Mafia III, a konkretniej jej twórcy ze studia Hangar 13 do spółki z firmą 2K Games. Wydawca wypuścił nowy film z gry, w którym pokazano i omówiono model jazdy. Parafrazując Franka Zappę, mówienie o wideo jest jak tańczenie o architekturze, więc bez zbędnego komentarza zachęcamy Was do obejrzenia poniższego materiału. Chyba warto, bo poza paroma ciekawymi uwagami przedstawia on obraz gry, który wzbudza wątpliwości niektórych fanów marki. Otóż twierdzą oni, że jeżdżenie w Mafii III przypomina… Crazy Taxi, czyli serię zręcznościowych wyścigów.
„W Mafii III chcemy osiągnąć coś, co nazywamy hollywoodzkim stylem prowadzenia pojazdów” - przekonują twórcy w nowym filmie, dodając, że ich inspiracją było kino akcji z lat 60. ubiegłego wieku (np. film Bullitt z pamiętną rolą Steve'a McQueena). Podczas jazdy mamy więc czuć się niczym kaskader, chociaż z drugiej strony cały czas zmagać się z takimi aspektami jak waga czy bezwładność pojazdu. Prowadząc odczujemy też ponoć różnice w zachowaniu wozu na różnych typach nawierzchni, w stylu asfaltu lub żwiru. Takie są obietnice, film pewnie już widzieliście, więc nie mamy nic więcej do dodania. No chyba, że chcecie odnieść się do tego materiału – czy auta w nowej Mafii rzeczywiście nie poruszają się zbyt miękko? Czekamy na opinie oraz kolejne materiały z gry i liczymy na możliwość zagrania w nią na targach E3. Mafia III wyjdzie 7 października tego roku na pecetach, PlayStation 4 oraz Xboksie One – w Polsce będzie dostępna w trzech edycjach.
- Mafia III bez tajemnic - wszystko, co wiemy o nowej odsłonie kultowej serii
- Mafia III - obejrzyj ponad cztery minuty zapisu rozgrywki
Mafia III – oczekiwania a rzeczywistość
Mafia jest w Polsce jedną z bardziej cenionych serii gier, więc nic dziwnego, że rodzimi fani mają spore oczekiwania względem trzeciej odsłony serii. Ta od samego początku budzi pewne wątpliwości, bo jak wiemy, wprowadza sporo zmian. Po pierwsze, zmienił się jej producent – czeskie studio zastąpił nowy zespół Hangar 13. Gra stawia też na nieco inny klimat niż dotychczasowe odsłony, zabierając nas do fikcyjnego miasta New Bordeaux, inspirowanego Nowym Orleanem. Tu w 1968 roku wcielimy się w Lincolna Claya, weterana wojny w Wietnamie, który wraca do domu, by dołączyć do afroamerykańskiej mafii. Clay szybko postanawia założyć własny gang i uzyskuje w tym pomoc między innymi Vito Scaletty, znanego z poprzednich odsłon serii.
Od pierwszych materiałów widać, że Mafia III różni się od poprzedniczek, które mimo tego, że oferowały otwarty świat, stawiały raczej na narracyjny styl, jednocześnie serwując dość przyziemną rozgrywkę. Tym razem wydaje się, że twórcy celują w model wypracowany przez Rockstara i jego bardziej szalone Grand Theft Auto. Będzie więcej wybuchów, szalonych pościgów i mniej realistycznych walk na ulicach. Z drugiej strony, zwiastuny dowodzą, że autorzy starają się zachować przy tym wyrazistość mafijnych opowieści. Mafia III jest więc intrygującą pozycją na horyzoncie – są obawy o kierunek, w którym zmierza, ale jednocześnie skreślać jej z góry nie można.