Lotnicza gra z otwartym światem oberwała na Steam za wykorzystanie głosów AI. Twórcy tłumaczą się z kontrowersyjnej decyzji
Wydana niedawno gra The Brew Barons od studia Lifetap wykorzystuje głosy wygenerowane przez AI. Nie spodobało się to kilku graczom, co śmiało wypomnieli twórcom. Ci przedstawili zaś swój punkt widzenia.
Twórcy zręcznościowej gry lotniczej The Brew Barons, która w piątek zadebiutowała na Steamie, dostali od użytkowników platformy Valve sporo negatywnych opinii za wykorzystanie w produkcji głosów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Deweloperzy podają jednak konkretne argumenty, jakie stały za tą decyzją.
Na obecność głosów AI w grze zwrócił uwagę jeden z graczy. Zaznaczył przy tym, że sztuczna inteligencja została wyszczególniona w napisach końcowych. Nie spodobało się to paru innym użytkownikom, o czym nie omieszkali wspomnieć w swoich recenzjach.
Po pierwsze, śmierdzi sztuczną inteligencją. Oczywiście chodzi o głosy, ale jestem też prawie pewien, że stoi ona także za dialogami i postaciami. Po prostu są bardzo sztuczne i nienaturalne. Wolałbym kiepsko podłożone głosy lub w ich brak [...] – czytamy w jednej z negatywnych opinii.
Nie brakuje jednak również graczy, którzy biorą w obronę twórców The Brew Barons. Co niektórzy wprost sugerują, żeby nie zwracać uwagi na osoby pomstujące na wygenerowane głosy.
Nie słuchajcie głupców, którzy narzekają GŁÓWNIE na głosy AI i interfejs. Oni całkowicie zapominają, że gra została stworzona przez DWIE osoby. Nie każdy ma tysiące dolarów, aby zatrudnić aktorów dubbingowych!
Odpowiedzialne za tytuł studio Lifetap także skomentowało całą sytuację. W krótkim oświadczeniu twórcy podali, co wpłynęło na implementację głosów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję.
Rozumiemy, że nie wszyscy są zadowoleni z obecności głosów AI. [...] Podkreślamy jednak, że istniało zapotrzebowanie na dubbing, ponieważ trudno było skupić się na tekście podczas latania, a szczególnie w trakcie walki. Wiemy również o osobach niemówiących biegle po angielsku, które były wyczerpane ilością tekstu do przeczytania. Obecność głosów nieco im pomagała podczas zabawy. Ponadto budżet na ten projekt był niewielki, co można udowodnić, sprawdzając nasz profil na Kickstarterze. Dlatego też musieliśmy znaleźć opłacalne metody, takie jak głosy wygenerowane przez AI.
Pomijając kontrowersję z głosami AI, sama produkcja wydaje się naprawdę ciekawa. W The Brew Barons wcielamy się w pilota, który posiada własny hydroplan. To właśnie za jego pomocą walczymy w otwartym świecie z piratami o dominację na rynku browarniczym. Warto dodać, że twórcy gry inspirowali się filmem Szkarłatny pilot, stworzonym przez Studio Ghibli.
Mimo negatywnych recenzji za wykorzystanie głosów AI, gra ma na koncie całkiem sporo przychylnych opinii. Jak podaje SteamDB, do tej pory wystawiono ich 157, z czego 75% stanowią te pozytywne. Przypomnijmy, że tytuł można ogrywać jedynie na PC.
