Recenzje Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera są zgodne - jest lepiej niż za Whedona
Po wstępnych opiniach czas na pierwsze oficjalne recenzje Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera. Film polaryzuje krytyków, choć uważany jest za dzieło lepsze od wersji z 2017 roku w reżyserii Jossa Whedona.
Wczoraj informowaliśmy o pierwszych opiniach krytyków na temat Zack Snyder’s Justice League i te były nad wyraz entuzjastyczne i zdominowały Twittera. Wieczorem jednak do sieci trafiły fachowe recenzje, a te nieco zmieniły postrzeganie filmu. Owszem, większość ludzi nadal komplementuje film, ale pojawiło się też sporo głosów negatywnych. Na portalu Rotten Tomatoes agregującym wszystkie ważne oceny procent pozytywnych opinii wynosi aktualnie 75% (ze średnią notą za film 6,7/10).
Co ciekawe, o wiele gorzej prezentuje się to na innym portalu popkulturowym zbierającym recenzje krytyków, czyli Metacriticu. Metascore, jak na razie na bazie 33 ocen, wynosi tam zaledwie 55/100, co prezentuje się naprawdę przeciętnie. Taki rozstrzał w ocenach może być spowodowany, zgadujemy, mniejszą liczbą opublikowanych w serwisie opinii niż w przypadku „Zgniłych Pomidorów”.
Wybrane oceny filmu Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera na portalu Rotten Tomatoes
- Matt Zoller Seltz, RogerEbert.com – 3,5/4
- Peter Bradshaw, Guardian – 4/5
- Amon Warman, Empire Magazine – 3/5
- Scott Mendelson, Forbes – 6/10
- Andy Lea – Daily Star (UK) – 3/5
- Jordan Farley, Total Film – 3/5
- Philip De Semlyen – 2/5
- Clarisse Loughrey, Independent (UK) – 2/5
- Siddhant Adlakha, Observer – 1,5/4
- Pat Brown, Slant Magazine – 1/4
Snyder Cut ma wiele problemów, bo kiedy dostajesz to, co najlepsze od Snydera, to musisz zaakceptować również wszystko, co od niego najgorsze. Jest to jednak niezaprzeczalnie pasjonujące i poruszające dzieło. Zdecydowanie zasługuje na bycie zauważonym – Bilge Ebiri, New York Magazine/Vulture.
Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera to film stworzony z myślą o uczczeniu samego swojego istnienia – Eric Kohn, indieWire.
To, co wymyślił Snyder, wydaje się raczej wymagającą wycieczką z przewodnikiem po muzeum pełnych tropów i konwencji kina superbohaterskiego, aniżeli trafionym ożywieniem formy – Justin Chang, Los Angeles Times.
Na podstawie powyższych opinii i ocen można więc stwierdzić jedynie, że Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera to dzieło lepsze od oryginału, ale nie wszystkim będzie to wystarczyć. Recenzenci wielokrotnie używają takich wyrazów jak „widowisko” czy „spektakl”, co w połączeniu z czterogodzinnym czasem trwania zapewni na pewno wystarczająco dużo wrażeń w związku z audiowizualną warstwą dzieła. Czy jednak spodoba nam się ono jako fabularna, spójna całość? To już raczej kwestia indywidualna. Produkcja zadebiutuje w czwartek, 18 marca, na platformach HBO Max oraz HBO GO.
- Recenzja filmu Justice League
- Zack Snyder dostał 70 milionów na dokrętki Justice League, których miało nie być
- Strona internetowa HBO Max