Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 marca 2021, 21:10

autor: Karol Laska

Life is Strange: True Colors i Life is Strange Remastered Collection oficjalnie zapowiedziane

Life is Strange: True Colors otrzymało pierwszy fabularny trailer oraz datę premiery. Ponadto Square Enix ogłosiło powstawanie zremasterowanych wersji dwóch innych gier z serii - Life is Strange oraz Life is Strange: Before the Storm.

Jednym z największych ogłoszeń dzisiejszej transmisji internetowej Square Enix Presents | Spring 2021 była zdecydowanie oficjalna zapowiedź najnowszej części Life is Strange o podtytule True Colors. Co prawda już wcześniej wiedzieliśmy o jej powstawaniu, ale dopiero teraz mogliśmy zobaczyć pełnoprawny fabularny trailer dzieła.

Na jego podstawie można stwierdzić, że ponownie będziemy mieli do czynienia z młodzieżowym dramatem interaktywnym z elementami fantasy. Tym razem wcielimy się w Alex Chen - bohaterkę, która dysponuje dość nietypową supermocą czytania i odczuwania ludzkich emocji. Potrafi zrozumieć ból psychiczny znajdującej się obok osoby, ale nie do końca umie kontrolować swoich empatycznych zdolności. Mimo to spróbuje je wykorzystać do rozwiązania zagadki nieoczekiwanej śmierci własnego brata.

Tytuł zadebiutuje 10 września 2021 roku i zostanie wyprodukowany przez studio Deck Nine, które dostarczyło nam wcześniej Life is Strange: Before the Storm. Trafi na pecety, PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksa One, Xboksa Series X/S oraz Stadię.

Co więcej, tego samego dnia i na tych samych platformach pojawi się Life is Strange Remastered Collection, czyli odświeżony pakiet gier Life is Strange oraz Life is Strange: Before the Storm. Obydwa tytuły będą ładniejsze od strony wizualnej, a także uraczą nas nowymi, lepszymi animacjami.

  1. Recenzja gry Life is Strange - The Walking Dead zdetronizowane?
  2. Life is Strange – poradnik do gry
  3. Strona serii Life is Strange

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej