Legion samobójców, Hel - weekendowe premiery filmowe
Witamy w sierpniu! Kolejny letni miesiąc jest pełen ciekawych filmowych premier - zabawa zaczyna się od debiutu Legionu samobójców, któremu towarzyszą m.in. dwie komedie i ciekawy polski thriller Hel.
Legion samobójców
Długo oczekiwany, w końcu jest. Film-niespodzianka rozszerzający uniwersum DC na dużym ekranie. Wytwórnia Warnera za wszelką cenę chce dogonić studio Marvel i szybko robi kolejne filmy – a jeśli patrzeć na pierwsze recenzje Legionu samobójców, można się zastanawiać, czy nie zbyt szybko. Zbieranina łotrów mających być na każde wezwanie amerykańskiego rządu w razie nadnaturalnego kryzysu (a łotrów zawsze można się wyprzeć, gdy coś pójdzie nie tak) wydaje się być dobrym pomysłem. Szczególnie, że w Gotham dzieje się coś złego. W Legionie jest zabawa, jest luz i jest wielki potencjał, ale duże ilości montażowych zmian w czasie procesu produkcyjnego miały nie wyjść filmowi na dobre. Przekonamy się w kinie.
- Reżyseria: David Ayer
- Tytuł oryginalny: Suicide Squad
- Grają: Will Smith, Margot Robbie, Jared Leto, Viola Davis
Hel
Świetny zwiastun czasami wystarcza do zareklamowania filmu. W przypadku Helu jest właśnie tak – oto polski dreszczowiec z amerykańskim aktorem w głównej roli. Rzecz dzieje się w pięknie i niepokojąco filmowanym Helu, a całość jest silnie naznaczona onirycznym klimatem rodem z filmów Davida Lyncha. Gdy dochodzi do tajemniczej zbrodni, losy młodego Kail i jego ukochanej Mii łączą się z historią snutą przez przyjezdnego pisarza. Kto zabił, co jest prawdą, co jest wymyślone i dlaczego Hel wygląda tak dobrze w oku kamery? Na te pytania chce odpowiedzieć duet scenarzystów i reżyserów - Paweł Tarasiewicz i Katarzyna Priwieziencew. Hel zebrał dobre recenzje, więc chyba warto mieć go na uwadze. Ja mam.
- Reżyseria: Paweł Tarasiewicz, Katarzyna Priwieziencew
- Grają: Philip Lenkowsky, Marcin Kowalczyk, Małgorzata Krukowska
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
- Złe mamuśki (gdy dobre mamy stają się wulgarnymi dziewuchami – komedia dla dorosłych z żeńskiego punktu widzenia),
- Nie ma mowy (romantyczna historia o pisaniu biografii zmarłego niedawno muzyka – wdowa i dziennikarz zacieśniają więzy),
- Kwiat wiśni i czerwona fasola (dramat o szefie piekarni serwującej znany japoński deser i zatrudnionej właśnie starszej pani, której obecność zmieni życie ich obojga),
- Tacy jak my (dokumentalny film o wpływie Powstania Warszawskiego na współczesnych, młodych mieszkańców stolicy)
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.