Komediowo-erotyczna symulacja związków międzyludzkich powróci w maju - „Singles 2: Triple Trouble”

Dokładnie w rok po wydaniu ździebko kontrowersyjnej gry „Singles: flirt up your life” na rynku pojawi się jej sequel zatytułowany „Singles: Triple Trouble”. Deep Silver/Koch Media ustaliło datę ukazania się „dorosłej” symulacji związków międzyludzkich na 25 maja.

Tym razem program nie ogranicza się do kontroli nad dwiema osobami. Podtytuł wskazuje na obecność klasycznego trójkąta. Gracz będzie musiał doglądać trójki singli, którzy po ciężkim roku zamieszkają razem w jednym apartamencie. Okazuje się, że pod jednym dachem przyjdzie żyć naszemu bohaterowi, jego ex-partnerce i ich współlokatorowi. Czy można wyobrazić sobie gorszą sytuację? Tylko od gracza będzie zależało, czy przysłowie „stara miłość nie rdzewieje” znajdzie tu swoje potwierdzenie.

„Singles 2: Triple Trouble” zaoferuje jego użytkownikom całą masę nowych możliwości wynikających z poszerzenia spektrum kontaktów międzyludzkich, ubarwiając je oczywiście koniecznością chodzenia do pracy, utrzymania domu w należytym porządku i regularnych zakupów nowych przedmiotów do jego wystroju. Dzięki nowemu silnikowi 3D otrzymamy możliwość dowolnego dobierania strojów i innych dodatków dla naszych postaci, aby jeszcze lepiej mogły wyrażać siebie i swoją osobowość. Będzie istniała również możliwość wyjścia poza apartament (np. do baru) w celu zawarcia nowych znajomości, przyjaźni, romansów, a może nawet jeszcze czegoś więcej... .

Silnik 3D w pełni wykorzysta efekty DirectX 9, symulując realistyczne warunki pogodowe oraz oświetlenie i cienie.

Tak więc czeka nas romantyczna komedia erotyczna z trzema głównymi bohaterami – graczem, jego ex-partnerką i ich współlokatorem, dwoma postaciami drugoplanowymi i kilkoma pobocznymi, a historia poprowadzi nas przez piętnaście kolejnych zadań.