autor: Szymon Liebert
Kolejna wskazówka odnośnie europejskiego Demon’s Souls
Wygląda na to, że europejscy gracze już niedługo będą mogli oficjalnie zmierzyć się z demonami i zbierać dusze w grze Demon’s Souls, która pierwotnie została wydana w Japonii, a później trafiła na rynek amerykański. Tak przynajmniej wynika z niemieckiej strony ratingowej, na której pojawiła się nazwa niezwykle wymagającej, ale i dobrze przyjętej produkcji studia From Software.
Wygląda na to, że europejscy gracze już niedługo będą mogli oficjalnie zmierzyć się z demonami i zbierać dusze w grze Demon’s Souls, która pierwotnie została wydana w Japonii, a później trafiła na rynek amerykański. Tak przynajmniej wynika z niemieckiej strony ratingowej, na której pojawiła się nazwa niezwykle wymagającej, ale i dobrze przyjętej produkcji studia From Software.
To nie pierwsze plotki odnośnie tego, że Demon’s Souls trafi do Europy, bo wcześniej o takiej możliwości pisał jeden z hiszpańskich magazynów (PlayMania). Informacja pochodząca ze wspomnianej niemieckiej strony (Unterhaltungssoftware Selbstkontrolle), w dużym stopniu dowodzi, że rzeczywiście są poważne plany odnośnie wydania tytułu na Starym Kontynencie.
Ciekawe jest to, że najwyraźniej europejskim (a przynajmniej niemieckim) wydawcą gry jest Namco Bandai Partners. W Japonii produkcję wydał koncern Sony, który odsprzedał prawa wydawnicze na rynek amerykański firmie Atlus i później pożałował tej decyzji. Okazało się, że dzieło From Software zachwyciło dziennikarzy z USA i znalazło niezłą bazę fanów.
Dzisiaj wiemy jak bardzo Demon’s Souls spełnił oczekiwania amerykańskiego wydawcy. Okazuje się, że Atlus planował sprzedać zaledwie 75 tysięcy egzemplarzy gry w Stanach Zjednoczonych. Tymczasem produkcja trafiła do aż 280 tysięcy klientów (od dnia premiery do 28 lutego 2010 roku). Nakład okazał się więc czterokrotnie wyższy niż pierwotnie zakładano.
Samą grę wielu europejskich (w tym także polskich) graczy już bardzo dobrze zna, bo sprowadzenie jej z Zachodu nie było problemem (na konsoli PlayStation 3 nie ma blokad regionalnych). Wydanie tytułu w Europie może jednak wiązać się z uruchomieniem lokalnych serwerów, co na pewno wpłynie pozytywnie na stabilność rozgrywki w trybie kooperacji.
Uaktualnienie
Przedstawiciel firmy Namco Bandai odniósł się do powyższych rewelacji stwierdzając, że już jutro możemy się spodziewać oficjalnej zapowiedzi europejskiej premiery gry.