autor: Luc
King’s Quest – twórcy kładą nacisk na dokonywanie wyborów
W kilka miesięcy od ujawnienia powrotu kultowej serii przygodówek, doczekaliśmy się kolejnych szczegółów dotyczących King’s Quest. Podczas GDC zaprezentowano krótkie demo, z którego wynika, że ważną częścią narracji będą m.in. wpływające na świat decyzje.
Ostatnia odsłona serii King’s Quest pojawiła się pod koniec roku 1998 i przez długie lata nic nie zapowiadało, abyśmy jeszcze kiedykolwiek mieli ujrzeć przygody Króla Grahama. Zaledwie kilka miesięcy temu doszło jednak do niemożliwego – Activision postanowiło wskrzesić studio Sierra, a te ogłosiło, że pracuje właśnie nad kilkoma kontynuacjami swoich hitów sprzed lat. Jednym z nich było właśnie King’s Quest, przy produkcji którego pomaga także deweloper The Odd Gentleman. Przez długi czas niewiele wiedzieliśmy o nadchodzącej części, ale podczas zakończonego już Game Developers Conference ujawniono krótkie, grywalne demo, sporo mówiące o tym, jaką wizję nowej części cyklu mają jej twórcy. Tym, co wydaje się najistotniejsze jest fakt, że do serii zostanie wprowadzony mechanizm wyborów, które bardzo mocno wpływają na to, jak kształtuje się dalsza historia.
W zaprezentowanych fragmentach widzieliśmy w pierwszej kolejności sytuację, w której to od gracza zależało czy uwolni smoka z łańcuchów czy też zostawi go w więzieniu. To, jaki rodzaj konsekwencji będzie to miało w przyszłości niestety nie ujawniono, ale dosyć oczywiste było, że nie jest to decyzja podejmowana bez powodu. Wspomniana sekcja jest częścią samouczka i stanowi bezpośrednie nawiązanie do przygód, które przeżywaliśmy już wcześniej. Król Graham w nowym King’s Quest opowiada wnuczce swoje minione losy, podobnych retrospekcji uświadczymy więc całkiem sporo, część z nich może potoczyć się jednak odrobinę inaczej, niż widzieliśmy to poprzednio. Wszystko jest jednak odpowiednio wpleciono w narrację i logicznie wytłumaczone. Drugi z grywalnych fragmentów, w którym wybór konkretnego ruchu zależy tylko i wyłącznie od nas, rozgrywał się nad rzeką, pilnowaną przez uzbrojony oddział. Aby ominąć żołnierzy, główny bohater może albo przekonać ich do ustąpienia na drodze dialogu, odwrócić ich uwagę poprzez odpowiednią interakcję z pobliskim otoczeniem lub też wykorzystać przedmioty z ekwipunku, aby osiągnąć podobny efekt. To co zrobimy, aktywnie wpłynie na pozostałe przygody oraz sposób zakończenia każdego rozdziału.
Grywalne demo ujawniło także, że twórcy zdecydowali się w nowym King’s Quest przenieść wiele elementów interfejsu znanych z King’s Quest V, ale także takie detale jak pojedyncze, charakterystyczne dźwięki z King’s Quest VI, które fani serii z pewnością błyskawicznie skojarzą. Gra pojawić ma się jeszcze w tym roku na PC, Xboksa 360, Xboksa One, PlayStation 3 i PlayStation 4.