Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 stycznia 2025, 18:36

autor: Zuzanna Domeradzka

„Każdego dnia czuję, jakbym ścigał się z czasem”. Przepracowując się przy Death Stranding 2, Hideo Kojima marzy o stworzeniu arcydzieła

Hideo Kojima zwrócił uwagę na fizyczne i psychiczne wyczerpanie podczas „najbardziej wymagającego okresu tworzenia” Death Stranding 2: On the Beach. Twórca chciałby jak najdłużej pozostać produktywny i kreatywny.

Źródło fot. Kojima Productions
i

Hideo Kojima jest jednym z najbardziej znanych deweloperów gier na świecie, który opracował wiele cenionych tytułów (m.in. Death Stranding czy gry z serii Metal Gear). Mimo swojego wieku – w tym roku skończy 62 lata – Japończyk wciąż tworzy kolejne produkcje, na które czeka masa osób. Jedna z nich znajduje się obecnie w najbardziej intensywnej fazie rozwoju. Mowa najpewniej o Death Stranding 2: On the Beach.

Intensywny czas dla Hideo Kojimy

Na swoim profilu w serwisie X Hideo Kojima nawiązał do opublikowanego enigmatycznego postu dotyczącego jego zmęczenia, zaznaczając, że on i jego zespół mierzą się z tzw. „crunch time’em”, czyli wymagającym okresem produkcji, który wyczerpuje ludzi fizycznie i psychicznie.

To najbardziej wymagający okres tworzenia gry – zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym – który znany jest jako „crunch time”. Oprócz miksowania i nagrywania japońskiej wersji językowej, jest jeszcze nieunikniony stos innych zadań – pisanie komentarzy, wyjaśnień i esejów, prowadzenie dyskusji i wywiadów oraz prac niezwiązanych z grami. To niesamowicie trudne.

Chociaż Kojima nie zaznaczył tego wprost, najpewniej chodzi o napięty okres tworzenia Death Stranding 2: On the Beach. Produkcja, która ma ukazać się w tym roku na PS5, zabiera teraz większą część czasu dewelopera, który przyznał niedawno, iż przez to nie dosypia. Nie zapominajmy przy tym, że w międzyczasie Japończyk sprawuje też pieczę nad dwoma innymi dużymi projektami: OD i Physint.

Jak długo jeszcze Kojima będzie tworzył gry?

Mimo przemęczenia, Hideo Kojima nie zamierza jednak porzucać swojej pracy i pasji, jaką jest tworzenie unikalnych, niepowtarzalnych gier. Co więcej, męczą go myśli dotyczące tego, jak długo jeszcze będzie w stanie wieść takie życie i wyrażać się kreatywnie. Według dewelopera w tym momencie jest to dla niego „wyścig z czasem”, podczas którego chciałby wydać jeszcze jakieś arcydzieło:

W tym wieku [mając ponad 60 lat – dop. red.] nie mogę przestać myśleć o tym, jak długo jeszcze będę „kreatywny”. Chcę się w ten sposób wyrażać do końca życia, ale czy to jeszcze 10 lat? 20? Każdego dnia czuję, jakbym ścigał się z czasem. Ridley Scott nawet teraz, w wieku 87 lat, pozostaje aktywny [zawodowo – dop. red,]. A kiedy miał ponad 60 lat – tyle, ile ja teraz – stworzył arcydzieło, Gladiatora.

Hideo Kojima już nieraz powtarzał, że chciałby wykorzystywać swoją kreatywność do momentu, w którym jego organizm odmówi dalszej współpracy. Pozostaje trzymać kciuki za to, że Japończyk będzie w stanie robić to jak najdłużej, a jego nadchodzące produkcje ponownie zachwycą graczy.