autor: Konrad Serafiński
Kanye West chce się spotkać z Hideo Kojimą
Czyżbyśmy w niedługim czasie mieli zostać świadkami największego crossoveru w historii popkultury? Może się tak stać za sprawą spotkania Kanyego Westa z Hideo Kojimą, na które jeden z nich wyraził chęć. Domyślacie się kto?
Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać obu panów. Pierwszy z nich jest raperem, celebrytą i człowiekiem, którego wypowiedzi odbijają się szerokim echem w świecie show-biznesu. Drugi to skromny mężczyzna, właściciel studia tworzącego gry, a także ikona branży wirtualnej rozrywki. Wspomnieni panowie to oczywiście Kanye West oraz Hideo Kojima. A piszemy o nich dlatego, że ten pierwszy wyraził, dosyć bezpośrednio, chęć spotkania z drugim. Kanye na swoim Twitterze napisał, że słyszał o tym, iż Hideo Kojima jest w Nowym Jorku. Dodał, że musi się z nim zobaczyć i zapytał, czy ktokolwiek wie, jak się z twórcą gier skontaktować.
Artysta nie podał konkretnego powodu, dla którego tak bardzo chciałby się spotkać z Hideo Kojimą. Kanye nie musiał długo czekać na odzew. Post umieszczony na Twitterze szybko odnalazł Geoff Keighley, którego możecie kojarzyć chociażby jako prowadzącego na tegorocznej gali The Game Awards. Dziennikarz branżowy, będący w przyjacielskich stosunkach z Kojimą, skomentował post krótkim „Mam Cię”. Dzięki temu szanse na to, że Kanye West spotka się z prezesem Kojima Productions, rosną. Nie wiemy, czego dokładnie to spotkanie miałoby dotyczyć i przede wszystkim - czy ostatecznie dojdzie do skutku. Ale znając rapera, możemy się chyba spodziewać wszystkiego.
Powodów, dla których Kanye chce spotkać się z Kojimą, może być kilka. Możliwe, że West ma pomysł na współpracę artystyczną lub, że po prostu, jest fanem Kojimy, dlatego chce z nim porozmawiać. Ale nie zapominajmy, że prawdziwym celem muzyka może okazać się chęć stworzenia wirtualnego tytułu. Warto przypomnieć, że Kanye ma już na koncie pracę nad grą, która miała opowiadać o doprowadzeniu do bram niebios jego zmarłej matki. Produkcja do tej pory nie ujrzała światła dziennego i kto wie, może by ją ukończyć, potrzeba umysłu Kojimy?
Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.