autor: Radosław Grabowski
Jakiej muzyki słuchają seksowne dziewczyny z Playboya?
Wino, kobiety i śpiew, to odwiecznie nierozłączna trójca w dziedzinie męskich przyjemności. Być może, wraz z przyszłoroczną premierą (plany firmy wydawniczej Ubi Soft Entertainment mówią o 25 stycznia 2005) szumnie zapowiadanej gry pt. Playboy: The Mansion, wspomniany układ rozkoszy nie ulegnie radykalnym zmianom z uwagi na informacje, ujawnione właśnie przez twórców tego produktu.
Wino, kobiety i śpiew, to odwiecznie nierozłączna trójca w dziedzinie męskich przyjemności. Być może, wraz z przyszłoroczną premierą (plany firmy wydawniczej Ubi Soft Entertainment mówią o 25 stycznia 2005) szumnie zapowiadanej gry pt. Playboy: The Mansion, wspomniany układ rozkoszy nie ulegnie radykalnym zmianom z uwagi na informacje, ujawnione właśnie przez twórców tego produktu.
Bowiem, oprócz mnóstwa ponętnych „króliczków” (szczegóły w naszej galerii screenshotów) rodem z „hodowli” słynnego Hugha Hefnera, w wirtualnej rzeczywistości zagości elektryzująca muzyka autorstwa ponad czterdziestu różnych wykonawców. Wzorem GTA 3, GTA: Vice City i GTA: San Andreas użytkownicy będą mogli posłuchać ośmiu stacji radiowych, odmiennych pod względem tematycznym (począwszy od mocnego brzmienia gitar, poprzez pulsujące rytmy klubowe, a skończywszy na motywach rapowych).
Wśród zaimplementowanych imprezowych „kawałków” pojawią się utwory m.in. następujących artystów: The Rosenbergs, Armand Van Helden, Prince Charming, Ray Roc i Aquavibe (przykładowy plik w formacie MP3 znajduje się tutaj i zajmuje 4,4 MB). Nad całą ścieżką dźwiękową czuwa natomiast znany amerykański DJ o pseudonimie Felix da Housecat, widoczny na poniższej fotografii. Przygotowuje on także specjalny soundtrack, który trafi do sklepów równolegle z komercyjnym debiutem Playboy: The Mansion.