autor: Marcin Skierski
Jak gramy w Mass Effect 2? Garść statystyk
Ostatnio w sieci aż huczy od plotek i doniesień na temat nowego projektu BioWare, który może okazać się kolejną odsłoną serii Mass Effect. Jednak zamiast zanadto wybiegać w przyszłość może warto przyjrzeć się statystykom, jakie opublikowano na temat drugiej części?
Ostatnio w sieci aż huczy od plotek i doniesień na temat nowego projektu BioWare, który może okazać się kolejną odsłoną serii Mass Effect. Jednak zamiast zanadto wybiegać w przyszłość może warto przyjrzeć się statystykom, jakie opublikowano na temat drugiej części?
Podobne zestawienie prezentowaliśmy Wam już w jednej z wrześniowych wiadomości, ale teraz znamy kilka kolejnych, uaktualnionych danych, którym warto się bliżej przyjrzeć. Przede wszystkim potwierdziło się znowu, że choć w Mass Effect 2 (podobnie jak w „jedynce”) można podjąć się prowadzenia kobiecej wersji komandor Shepard, to tylko 18% graczy decyduje się na takie posunięcie. Zdecydowana większość (bo aż 82%) woli jednak kierować mężczyzną.
Rozbudowane możliwości zmiany wyglądu twarzy bohatera zachęciły aż 83% użytkowników do skorzystania z takiej opcji. Jednak wybierając klasę postaci, 65% osób jest zgodna i wciela się w Żołnierza, który wydaje się być najbardziej wyważoną profesją. Z kolei określając skład swojej drużyny, największej ilości grających do gustu przypadł Archanioł (tzn. Garrus).
Dowiedzieliśmy się też kilku interesujących faktów dotyczących sposobów radzenia sobie właścicieli Mass Effect 2 pod koniec gry. Okazało się, że każdy z nich średnio traci 14% drużyny podczas ostatniej potyczki, a 36% zdecydowało się na wybór ścieżki Renegata. Połowa graczy poświęciła swój czas na pełne ulepszenie swojego statku przed finałem, podczas gdy reszta uznała, że nie jest to na tyle godny uwagi element rozgrywki.
Jak te statystyki odnoszą się do Was? Należycie do większości, czy raczej wybieracie te mniej popularne rozwiązania? Niedługo dane te będą miały szansę mocno się zmienić, bo w styczniu 2011 roku premiery swojej wersji doczekają się również właściciele PlayStation 3. Jeśli jesteście takimi potencjalnymi nabywcami, już teraz możecie zaplanować swoje najważniejsze wybory w oparciu o tę wiadomość.