autor: Artur Falkowski
Jack Thompson grozi twórcom Grand Theft Auto IV
Gdy pada nazwisko Jacka Thompsona, wiadomo już, że najprawdopodobniej chodzi o kolejne działania tego amerykańskiego prawnika i konserwatywnego aktywisty skierowane przeciwko grom. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Pan Thompson postanowił bowiem zapobiegliwie zagrozić twórcom Grand Theft Auto IV jeszcze zanim gra została wydana, a nawet pokazana światu.
Gdy pada nazwisko Jacka Thompsona, wiadomo już, że najprawdopodobniej chodzi o kolejne działania tego amerykańskiego prawnika i konserwatywnego aktywisty skierowane przeciwko grom. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Pan Thompson postanowił bowiem zapobiegliwie zagrozić twórcom Grand Theft Auto IV jeszcze zanim gra została wydana, a nawet pokazana światu.
W liście otwartym do szefa firmy Take-Two Interactive Thompson pisze, że wkrótce postara się uzyskać sądowy zakaz sprzedaży Grand Theft Auto IV. „Nie ma żadnej szansy na to, by GTA IV uzyskało inną ocenę niż Mature [dla graczy powyżej 17 roku życia – przyp. red.]. Zatrudnionym przez was prawnikom życzę więc powodzenia w staraniach o przekonanie sądu, że gra powinna być sprzedawana nieletnim, zwłaszcza w świetle danych zebranych przez Federalną Komisję ds. Handlu, według których w 42% przypadków dzieci nie mają problemów z kupieniem gier przeznaczonych dla dojrzałych odbiorców”.