Intel zapowiada wielkie zwycięstwo na polu grafiki i AI
Intel jest bardzo zadowolony ze swojej nadchodzącej serii mobilnych procesorów Lunar Lake. Producent jest na tyle pewny siebie, że zapowiada wygraną na wielu polach: wydajności, grafice i sztucznej inteligencji.
Już wcześniej dowiedzieliśmy się, że procesory Lunar Lake pojawią się na rynku już w trzecim kwartale tego roku. Intel kontynuuje swoją ofensywę i przedstawia nowe szczegóły, dotyczące nadchodzących podzespołów. Mamy oczekiwać znacznego wzrostu wydajności względem serii Meteor Lake i zdaniem producenta, nowe chipy z łatwością poradzą sobie z konkurencją na polu grafiki oraz sztucznej inteligencji (vide PC Gamer).
Intel idzie za ciosem i rzuca wyzwanie
Korporacja jest bardzo pewna siebie. Bernd Holthaus miał stwierdzić, że Lunar Lake Intela wygra na każdym polu: wydajności, grafiki oraz sztucznej inteligencji. Już wcześniej firma informowała, że pod względem tego pierwszego przebije Qualcomma, który rozpoczął współpracę z Microsoftem. Natomiast nie da się ukryć, że sztuczna inteligencja jest czymś, czym aktualnie najbardziej stara się wyróżnić Nvidia.
Według Intela, Lunar Lake ma zostawić daleko w tyle Meteor Lake pod wieloma względami. Jedną z najbardziej rzucających się w oczy informacji, jest zapowiadane zmniejszenie zużycia energii o około 40%. Tym aspektem Intel chwalił się już wcześniej, chociaż na razie nie ma żadnych danych przedstawiających, jak to rzeczywiście wpłynie na żywotność baterii.
Lunar Lake ma poradzić sobie także w grach i testowa płyta główna, z procesorem na pokładzie, posiada 16 GB lub 32 GB pamięci RAM typu LPDDR5X. Komponent GPU ma wykorzystywać architekturę Xe2, która będzie dostępna także w dedykowanych kartach graficznych. To oznacza, że zarówno urządzenia mobilne, jak i stacjonarne, będą wykorzystywały te same sterowniki. Wydajność Lunar Lake, względem Meteor Lake, ma w tym aspekcie być o półtora raza większa.
Lunar Lake stawia na sztuczną inteligencję
Lunar Lake ma posiadać całkowicie nową generację NPU, które odpowiadają za pracę sztucznej inteligencji. Będą one posiadały aż sześć NCE (Neural Compute Engines), oferujących dwukrotnie większą przepustowość. Tym samym Lunar Lake spełnia wymagania Copilota+ Microsoftu, więc Intel może być w przyszłości alternatywą dla wspominanego wcześniej Qualcommu.
Wartymi uwagi są również dane, że Lunar Lake będzie posiadał wsparcie dla Wi-Fi 7 oraz Bluetooth, eDP 1.5 i DP 2.1. Procesor obsłuży także kodeki AV1/VVC, a osoby korzystające z zewnętrznych ekranów będą mogły podpiąć w jednym momencie aż trzy dodatkowe.
Intel ma zdecydowanie ambitne plany i chce serią Lunar Lake podbić kilka frontów jednocześnie. Aktualnie czekamy na premiery zarówno od Qualcommu, Intela oraz AMD. Każda z firm uważa, że to ona będzie na szczycie i druga połowa 2024 roku pokaże, kto w wyścigu wysunie się na prowadzenie.