Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 września 2024, 10:18

Inspirowany 2 przebojami Steama stylowy dungeon crawler otrzymał darmowy prototyp. Shroom and Gloom jawi się jako nie lada gratka dla fanów Slay the Spire i Inscryption

Shroom and Gloom to pierwszoosobowy karciany dungeon crawler, który budzi skojarzenia z Inscryption czy Slay the Spire. Grę cechują m.in. ręcznie rysowana grafika oraz rozmaite sposoby na pokonanie wrogów.

Źródło fot. TeamLazerBeam.
i

Jeśli lubicie produkcje takie jak Slay the Spire czy Inscryption, czyli tytuły z elementami roguelike’owymi, w których istotną rolę odgrywa składanie odpowiednich zestawów kart, to przychodzimy do Was z kolejną potencjalną perełką – Shroom and Gloom.

Studio odpowiedzialne za grę, Team LazerBeam, zaczęło tworzyć ją w 2021 roku podczas tzw. „game jam”. Tytuł wygenerował jednak spore zainteresowanie, więc twórcy postanowili go z czasem rozwinąć i przekształcić w pierwszoosobowego karcianego dungeon crawlera.

Wśród najważniejszych cech gry wymienione zostały:

  1. możliwość budowania 2 różnych talii – jednej do toczenia bitew, a drugiej do eksplorowania lochów;
  2. ręcznie rysowana grafika i animacje połączone z bogatymi przestrzeniami 3D, które „przeniosą Cię do surrealistycznego świata grzybów i szaleństwa”;
  3. unikalne sposoby na „nieskończone” rozwijanie i modyfikowanie kart – w miarę rozwoju te podstawowe ewoluują w potężne ataki, a rzadkie mogą przekształcić się w „przełomowe superbronie”;
  4. wiele rozmaitych metod na pokonanie wrogów, gdzie jako przykład podano ugotowanie z nich „kilku zmieniających grę zup”.

Pamiętajcie jednak, że jest to jedynie wczesny prototyp, którym deweloperzy chcą zbadać potencjał gry. Z tego powodu mogą w niej wystąpić liczne niedoróbki.

W Shroom and Gloom da się zagrać na komputerach z systemem Windows oraz Mac. Tytuł dostępny jest do pobrania za darmo w serwisie itch.io.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej