Dziś start IEM Katowice. Polacy zaczynają grę o dużą stawkę
Dziś rozpoczyna się pierwsza faza turnieju Intel Extreme Masters Katowice 2022. Do walki o nagrody z puli 1,5 miliona dolarów staną zawodnicy CS:GO i StarCrafta II. Z powodów pandemicznych na turnieju zabraknie kilku kluczowych graczy niektórych drużyn.
Dziś rusza faza Play-In turnieju Intel Extreme Masters 2022. Drużyny Counter-Strike’a: Global Offensive oraz zawodnicy StarCrafta II będą rywalizować o udział w fazie play-off turnieju, która odbędzie się w katowickim Spodku przy udziale publiczności. Stawką są nagrody z puli 1,5 miliona dolarów (1 mln w puli CS:GO, a 500 tys. w przypadku StarCrafta).
Faza play-off rozpocznie się 25 lutego i potrwa przez kolejne trzy dni. Katowice ponownie staną się światową stolicą e-sportu; poprzednie dwie edycje turnieju odbyły się bez udziału kibiców w związku z pandemią COVID-19.
IEM Katowice 2022 – turniej CS:GO
Szansa dla Polaków
W Polsce największą popularnością cieszy się turniej Counter-Strike’a. W tym roku do rywalizacji przystąpią 24 drużyny.
- Szesnaście z nich rozpoczyna rozgrywki właśnie dziś w fazie Play-In. Osiem najlepszych zespołów przejdzie do kolejnego etapu, gdzie dołączy do topowych drużyn świata (również ośmiu), które otrzymały zaproszenia bezpośrednio do fazy zasadniczej.
Źródło: ESL Polska; na grafice widać zespół Complexity, który został zastąpiony drużyną Movistar Riders
- W turnieju powalczą takie drużyny, jak Natus Vincere, Astralis, Vitality, G2 Esports, Team Liquid i wiele wiele innych.
- Nie bez szans na dobry wynik są również polscy gracze. Fani z uwagą będą śledzić mecze polskiej drużyny Wisła All in! Games. Rodzimi zawodnicy reprezentują także barwy uznanych europejskich drużyn: Olek „hades” Miśkiewicz wraz z Pawłem „dychą” Dychą będą walczyć o awans z drużynie ENCE, a Mateusz „mantuu” Wilczewski będzie reprezentować OG Esports.
Wielcy nieobecni
Z powodu restrykcji związanych z pandemią COVID-19 w Katowicach zabraknie niektórych zawodników bądź całych drużyn.
- Taki los spotkał gracza drużyny MOUZ – Aurimasa „Bymasa” Pipirasa, który przed rozpoczęciem zawodów otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. W tej sytuacji drużyna będzie musiała zagrać z tzw. „stand-inem” (zawodnikiem rezerwowym).
- W podobnej sytuacji znajduje się drużyna FaZe Clan – zawodnik Robin „ropz” Kool zachorował w zeszłym tygodniu, może jednak zostać przywrócony do gry, jeśli wydobrzeje do 19 lutego.
- Z powodu zakażeń koronawirusem z rozgrywek została wykluczona amerykańska drużyna Complexity. Decyzją organizatorów na ich miejsce zaproszono zespół Movistar Riders.
Z innego powodu w Katowicach zabraknie znanego hosta i komentatora – Alexa „Machine” Richardsona. Machine od lat komentował najważniejsze wydarzenia, i jak sam z żalem przyznaje, jest to pierwszy event w Katowicach od 2015 roku, w którym nie weźmie udziału.
IEM Katowice – turniej StarCraft II
W turnieju StarCrafta II weźmie udział 36 zawodników. Rozgrywki rozpoczną się od fazy wstępnej, gdzie z szesnastu graczy wyłoniona zostanie czwórka najlepszych.
- Cztery osoby z fazy wstępnej dołączą do dwudziestki graczy, którzy już wcześniej zakwalifikowali się do turnieju zasadniczego.
- W ścisłym finale w katowickim Spodku przed publicznością zmierzy się najlepszych dwunastu graczy.
- Wśród zawodników znajduje się dwójka Polaków: Mikołaj „Elazer” Ogonowski i Piotr „Spirit” Walukiewicz.
Jeżeli chcecie oglądać zmagania najlepszych e-sportowców świata, to zapraszamy na oficjalną transmisję CS:GO oraz StarCrafta II.