autor: Szymon Liebert
id Software: Quake 5 może wrócić do mrocznych klimatów z pierwowzoru
John Carmack, jeden ze współzałożycieli id Software, zapewnił w rozmowie z serwisem Eurogamer, że studio nie zapomniało o marce Quake. Producent przyznał, że obecnie nie trwają prace nad następną grą z serii, ale wiele osób w studiu chciałoby ją stworzyć. Zdaniem Carmacka, Quake 5 mógłby odejść od tematu Stroggów znanych z „czwórki” i wrócić do mrocznych klimatów w stylu Cthulhu.
John Carmack, jeden ze współzałożycieli id Software, zapewnił w rozmowie z serwisem Eurogamer, że studio nie zapomniało o marce Quake. Producent przyznał, że obecnie nie trwają prace nad następną grą z serii, ale wiele osób w studiu chciałoby ją stworzyć. Zdaniem Carmacka, Quake 5 mógłby odejść od tematu Stroggów znanych z „czwórki” i wrócić do mrocznych klimatów w stylu Cthulhu.
Znany producent zaznaczył, że Quake 5 nie widnieje jeszcze w planach firmy. Mimo tego, twórcy zastanawiają się nad tym, jak mogłaby wyglądać piąta część jednej z najbardziej znanych serii strzelanek. W studiu pojawia się wiele głosów optujących za powrotem do korzeni.
„Rozważamy możliwość powrotu do dziwacznego, pokręconego świata w stylu Cthulhu znanego z Quake 1 i odświeżenie tego kierunku”, wyjaśnił Carmack i dodał, że według wielu osób z ekipy „to mogłoby być ciekawszym pomysłem od Stroggów z Quake’a 4”.
W sprawie Quake’a wypowiedział się też szef id Software, czyli Todd Hollenshead. Producent uspokoił fanów obawiających się, że marka pójdzie w odstawkę. „Ludzie nie powinni martwić się, że opuścimy Quake’a”, mówi Hollenshead, „Sami jesteśmy ogromnymi fanami tej gry”.
Chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że Quake powróci, chociaż nie należy spodziewać się go szybko. W tym roku firma wyda strzelankę postapokaliptyczną Rage, a w następnej kolejności zajmie się zapewne kontynuacją Dooma. Fani muszą uzbroić się w cierpliwość, bo id Software zwykle pracuje nad swoimi grami bardzo długo.