id Software chce kontynuacji filmowego Dooma
Większość widzów, którzy mieli okazję zobaczyć film Doom, wyreżyserowany przez naszego rodaka, Andrzeja Bartkowiaka, miała co do niego dość ambiwalentne odczucia (średnia z serwisu IMDB to 5.2 gwiazdki). Choć pewne fragmenty mogły się podobać, to jako całość, nie ma się co oszukiwać, nie było to kino najwyższych lotów. Najwyraźniej id Software wydaje się to nie przeszkadzać, gdyż zdaniem szefa firmy, Todda Hollensheada, dobrze by było, gdyby powstała kontynuacja.
Większość widzów, którzy mieli okazję zobaczyć film Doom, wyreżyserowany przez naszego rodaka, Andrzeja Bartkowiaka, miała co do niego dość ambiwalentne odczucia (średnia z serwisu IMDB to 5.2 gwiazdki). Choć pewne fragmenty mogły się podobać, to jako całość, nie ma się co oszukiwać, nie było to kino najwyższych lotów. Najwyraźniej id Software wydaje się to nie przeszkadzać, gdyż zdaniem szefa firmy, Todda Hollensheada, dobrze by było, gdyby powstała kontynuacja.
Choć zdaje się, że Hollenshead wie, że tym razem przydałoby się zrobić film lepszy: „Osobiście chciałbym zobaczyć kolejny film z serii Doom. (…) Wiele się z poprzedniej lekcji nauczyliśmy. Najlepszym sposobem, aby zrobić coś lepiej, jest nabranie doświadczenia.” Na razie jednak id Software zamierza skupić się na produkcji Dooma 4. Być może w miarę czynionych postępów i rozgłosu, jaki będzie jej towarzyszył, posiadająca wszystkie prawa do filmowej marki wytwórnia Universal Pictures ugnie się i zadecyduje o nakręceniu sequela.