Hayden Christensen nie wahał się ani chwili, gdy zaproponowano mu powrót do Star Wars. Marzył o tym już przed telefonem od Disneya. „Życie jest pełne cudów”
Hayden Christensen powrócił do uniwersum Star Wars w serialach Disneya. Aktor wyjawił, jak zareagował na możliwość ponownego występu we franczyzie.
Hayden Christensen jest dziś bardzo ceniony przez miłośników Gwiezdnych wojen, chociaż nie zawsze mógł na to liczyć. Powrót aktora do uniwersum Star Wars w produkcjach Disneya i zmiana nastawienia widzów do trylogii prequeli sprawiły jednak, że artysta cieszy się dużą sympatią i chętnie bierze udział w spotkaniach z fanami. Podczas niedawnego konwentu SpaceCon w San Antonio gwiazdor wspominał moment, gdy zaproponowano mu ponowny występ we franczyzie.
Aktor wyjawił, jak zareagował na ofertę Disneya. Jak się okazuje, Hayden Christensen nie wahał się ani chwili, gdy przez telefon poinformowano go o możliwości powrotu do Star Wars (vide The Popverse). Wcześniej marzył bowiem o tym, by jeszcze kiedyś ponownie wcielić się w Anakina.
W ogóle się nie wahałem. Byłem wniebowzięty, kiedy odebrałem telefon. Byłem świadomy projektu skupionego na Obi-Wanie i tego, że Ewan McGregor wraca do Star Wars, cieszyłem się z tego, i nawet zastanawiałem się, czy przypadkiem nie byłoby możliwości, bym i ja mógł dołączyć.
Była więc to wspaniała rozmowa, by wrócić i zrobić coś więcej z postacią, którą tak bardzo kocham i która miała tak ogromny wpływ na moje życie. To wielki zaszczyt.
Aktor ujawnił, że powrót do roli nie sprawił mu najmniejszego problemu. Samą możliwość ponownego występu w Star Wars nazwał wspaniałą, twierdząc, że „życie jest pełne cudów”. Przypomnijmy, że gwiazdor pojawił się nie tylko w serialu Obi-Wan Kenobi, ale także serii Ahsoka. Do sieci niedawno trafiło zaś zakulisowe wideo z planu tej produkcji.
Nie można wykluczyć, że Hayden Christensen w przyszłości jeszcze pojawi się w widowiskach rozszerzających uniwersum Star Wars, ponieważ wielokrotnie powtarzał, że jest otwarty na wszelkie propozycje.