autor: Szymon Liebert
Halo Wars ozłocone
W sieci pojawiła się informacja, że ostatnie dzieło Ensemble Studios, czyli Halo Wars, weszło właśnie w fazę Gold, a więc jest już ukończone. Dlaczego będzie to ostatnia produkcja tego dewelopera? Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami studio ma zostać zamknięte po zakończeniu prac nad grą. Potwierdzono również plany co do dema, które pojawi się już na początku przyszłego miesiąca.
W sieci pojawiła się informacja, że ostatnie dzieło Ensemble Studios, czyli Halo Wars, weszło właśnie w fazę Gold, a więc jest już ukończone. Dlaczego będzie to ostatnia produkcja tego dewelopera? Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami studio ma zostać zamknięte po zakończeniu prac nad grą. Potwierdzono również plany co do dema, które pojawi się już na początku przyszłego miesiąca.
Wersja demonstracyjna będzie dostępna dokładnie 5 lutego tego roku, a więc wszystko potoczy się zgodnie z wcześniejszymi planami. Demo pojawi się naturalnie w usłudze Xbox Live na całym świecie. Co będzie oferowało? Możemy spodziewać się dwóch zadań treningowych (podstawowego i zaawansowanego) oraz dwóch pierwszych misji kampanii. Miłym dodatkiem będzie zapewne również jedna z czternastu map przeznaczonych do zabawy sieciowej. Zagramy na niej jednak tylko przeciwko sztucznej inteligencji, chociaż, co ciekawe, do wyboru będzie zarówno frakcja ludzi (UNSC), ale i obcych (Covenant). Każda z nich otrzyma bohatera wyposażonego w niezwykłe umiejętności (Captain Cutter i Prophet of Regret).
Pełna wersja produktu pojawi się natomiast 3 marca. Gra będzie przedstawiała historię toczącą się 20 lat przed wydarzeniami znanymi z pierwszej części Halo. Tytuł ma oferować rozbudowaną fabułę osadzoną w realiach tego niezwykłego fantastycznego uniwersum. Najważniejszym elementem oprócz samej opowieści i mechaniki zabawy ma być sterowanie. Gatunek strategii czasu rzeczywistego nie jest zbyt licznie reprezentowany na konsolach, właśnie między innymi ze względu na uciążliwą obsługę. Dzięki Halo Wars ma się to zmienić – twórcy przygotowali prosty i funkcjonalny interfejs.
Wkrótce przekonamy się czy te obietnice zostaną spełnione. Autorzy, czyli ekipa z firmy Ensemble Studios, podjęli się właściwie dwojakiego wyzwania. Przede wszystkim, spróbowali stworzyć RTS-a przeznaczonego na Xboksa 360, a to prostą sprawą wcale nie jest. Po drugie, jest to jedna z produkcji, które starają się rozszerzyć dane uniwersum i pokazać je z całkiem innej strony.
Pomysł wydaje się trafny, chociaż w historii gier, tego typu zagrania nie zawsze się udawały. Wystarczy wspomnieć między innymi próby alternatywnego spojrzenia na świat Command&Conquer w Renegade i anulowanym Tiberium. Nawet taki gigant jak Blizzard niejako zawahał się przy podobnym projekcie (wstrzymany StarCraft: Ghost). Oczywiście deweloperowi odpowiedzialnemu za Age of Empires warto dać szansę. Szczególnie, że Halo Wars jest właściwie pożegnalną produkcją tego zespołu.