autor: Aleksander Kaczmarek
Nowe wieści o filmie na podstawie serii Halo
Francuski wydawca książki Halo: Cryptum ujawnił, że w 2012 roku do kin wejdzie filmowa adaptacja trylogii Grega Beara, której akcja osadzona została w doskonale znanym graczom uniwersum serii Halo. Ekranizacją zajmuje się wytwórnia DreamWorks, a swój udział w projekcie ma Steven Spielberg.
Kinowa adaptacja popularnego, zwłaszcza wśród użytkowników konsoli Xbox 360, cyklu Halo zagości na dużym ekranie w przyszłym roku. Tak wynika z informacji prasowych, jakie pojawiły się wraz z premierą książki Halo: Cryptum we francuskich księgarniach. Trylogia autorstwa Grega Beara (laureata nagród Hugo i Nebula) posłuży za kanwę scenariusza filmu, który nakręci wytwórnia DreamWorks. W projekt zaangażowany jest także Steven Spielberg.
Doniesienia o filmie z akcją osadzoną w uniwersum serii Halo pojawiają się regularnie od 2006 roku. Z kinowym obrazem próbowano już wiązać nazwiska wielu hollywoodzkich tuzów, w tym chociażby Petera Jacksona (trylogia Władca Pierścieni, King Kong), Aleksa Garlanda (28 dni później) i Neilla Blomkampa (Dystrykt 9). W październiku ubiegłego roku serwis Vulture poinformował jednak, że dotychczasowe starania wytwórni filmowych Fox i Universal spełzły na niczym, a ekranizacją stworzonego przez studio Bungie Software cyklu gier wideo zajmie się powiązana ze Stevenem Spielbergiem firma DreamWorks Pictures.
Potwierdza to wzmianka w notce prasowej opublikowanej przy okazji francuskiej premiery książki Halo: Cryptum, na końcu której zamieszczono informację o powstającej filmowej adaptacji. Spostrzegawczy fani od razu zwrócili uwagę na datę 2012 i nazwisko Stevena Spielberga.
Póki co, mając na uwadze wcześniejsze przecieki na temat ekranizacji serii Halo, rewelacje podane przez francuskiego wydawcę radzimy traktować z dużą ostrożnością. Jeżeli nie są one jedynie pobożnymi życzeniami, to już wkrótce powinniśmy doczekać się oficjalnej zapowiedzi filmu.