GTA IV: The Lost and Damned przekroczyło milion ściągnięć
Tak przynajmniej twierdzi znany w internetowo-growym środowisku analityk Michael Patcher. Choć często zdarza mu się wygłaszać niczym niepotwierdzone oświadczenia, tym razem może mieć rację.
Tak przynajmniej twierdzi znany w internetowo-growym środowisku analityk Michael Patcher. Choć często zdarza mu się wygłaszać niczym niepotwierdzone oświadczenia, tym razem może mieć rację.
Sukces pierwszego dodatku do GTA IV nie jest niczym dziwnym. Pisaliśmy, że pod koniec lutego The Lost and Damned pobiło wszelkie rekordy, jeśli chodzi o ściąganie DLC z usługi Xbox Live. Tymczasem wspomniany analityk twierdzi, że rozszerzenie do czwartego GTA pobrało ponad milion osób, a do końca roku liczba ta może się podwoić.
Patcher pokusił się także o kilka innych przewidywań: drugi dodatek DLC do Grand Theft Auto IV powinien pojawić się przed 31 października, a zupełnie nowa odsłona serii zawita na konsolach do końca 2010 roku i pozwoli Rockstarowi zarobić o 50% więcej niż w przypadku części czwartej. Skąd ten wniosek? W połowie 2008 roku na rynku było około 30 milionów X360 i PS3, co w porównaniu z 12 milionami sprzedanych kopii gry daje wynik w postaci około 40% użytkowników konsol grających w nowe GTA. W ciągu najbliższych dwóch lat liczba najsilniejszych konsol w domostwach ma wzrosnąć do około 60 milionów sztuk, więc zakładając podobne wyniki sprzedaży (30-40% konsolowców miałoby kupić GTA V), można przypuszczać, że twórcy zarobią dużo więcej pieniędzy.
Ale czy tak trudno jest przewidywać niemal gwarantowany sukces danego tytułu? Póki co Rockstar nie chce komentować tych rewelacji, więc musimy uzbroić się w cierpliwość.