autor: Staszek Just
Gry wideo w Polsce – raport z badań [cz. III]
Z badań dotyczących okresu 2000-2008 na polskim rynku gier, to już ostatni news. Tym razem odnosi się on do rodzimych dystrybutorów. Opinie o tych firmach bywają podzielone lepiej niż tort na ósmych urodzinach mojego siostrzeńca, więc parę faktów warto znać.
Z badań dotyczących okresu 2000-2008 na polskim rynku gier, to już ostatni news. Tym razem odnosi się on do rodzimych dystrybutorów. Opinie o tych firmach bywają podzielone lepiej niż tort na ósmych urodzinach mojego siostrzeńca, więc parę faktów warto znać.
W latach 2000-2008 kilka firm wydających gry zmieniało nazwę (np. IM Group), niektóre zawieszały działalność (np. Play-It), a inne dopiero wkraczały na nasz rynek (np. Codemasters). W analizach uwzględniono je wszystkie, doliczając nawet wydawców magazynów, na łamach których ukazywały się niskobudżetowe produkcje.
Tych kilkadziesiąt firm odpowiada za prawie 4000 produktów wydanych w Polsce, w pierwszych dziewięciu latach obecnego stulecia. Jednak ilość gier nie rozłożyła się równomiernie między te przedsiębiorstwa. Liderami są Cenega Poland i CD Projekt, które odpowiadają za aż 40% wszystkich gier wideo, jakie ukazały się w analizowanym okresie. Jeśli dodamy do tego zestawienia Electronic Arts Polska i Licomp Empik Multimedia uzyskujemy już prawie 2/3 produkcji!
Podsumowując, 9% firm zarządzało 67% gier wydanych w Polsce, w latach 2000-2008. Czy taki stan rzeczy się zmieni? Do pewnego stopnia już zaczął się zmieniać, ponieważ wielu wydawców (np. Ubisoft) od niedawna samodzielnie zajmuje się dystrybucją gier w naszym kraju. Ale czy to lepiej? Jak myślicie?
Strona projektu: www.GameAnalytic.Premonition.pl.