Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 27 marca 2015, 19:10

Grand Theft Auto V w wersji PC na 15 nowych screenach

Firma Rockstar Games wypuściła kolejną paczkę screenów z pecetowej wersji gry Grand Theft Auto V. Oprócz tego twórcy zapowiedzieli, że w przyszłym tygodniu do sieci trafi nowy zwiastun produkcji.

Przypomnienie o pre-orderze to nie jedyny news, jaki mamy dziś dla Was o Grand Theft Auto V... ale na szczęście druga wiadomość też nie dotyczy kolejnego opóźnienia premiery. Firma Rockstar Games wypuściła nową paczkę screenshotów z pecetowej wersji GTA V – 15 pięknych, wzmagających niecierpliwość obrazków, których pełną kolekcję obejrzycie pod tym adresem (kilka spośród tych zrzutów ekranu znajdziecie też poniżej). Oprócz tego twórcy zdradzili, że w przyszłym tygodniu doczekamy się nowego zwiastuna omawianej produkcji w wersji na komputery osobiste. Niestety, nie wiemy, w który dokładnie dzień to nastąpi, więc pozostaje nam czujnie monitorować ruch na stronie Rockstara od poniedziałku. Oczywiście, gdy tylko stanie się dostępny, o trailerze dowiecie się też z naszego Serwisu Informacyjnego.

Na koniec raz jeszcze przypominam, że Grand Theft Auto V w wersji pecetowej ma trafić na rynek (również polski) 14 kwietnia bieżącego roku.

"Halo, Rockstar? Jak jeszcze raz przełożycie premierę GTA V na pecetach...

...ja i Trevor będziemy wkurzeni. A wtedy macie zamaszyście przerąbane."

Chowanie się przed pościgiem w leśnej gęstwinie? Na X360 i PS3 taki numer by raczej nie przeszedł.

No dobra, ten screen na tle większości pozostałych wygląda nieprzyzwoicie pospolicie. Ale i tak jest na czym tu zawiesić oko.

Zasięg rysowania obiektów powala... ale powalający będzie też pewnikiem dla niejednego peceta.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej