Gran Turismo Sport z systemami zniszczeń i pogody, ale bez beta-testów
Studio Polyphony Digital zapewniło, że w Gran Turismo Sport znajdziemy systemy zniszczeń oraz pogody. Twórcy zdradzili także, że celują w rozdzielczość 1080p i 60 klatek na sekundę. Ponadto poinformowano, że zapowiadane beta-testy nie zostaną jednak zorganizowane.
Producent Kazunori Yamauchi ze studia Polyphony Digital ujawnił kilka nowych konkretów dotyczących nadchodzącej gry wyścigowej Gran Turismo Sport. Fanów marki ucieszy z pewnością informacja, że produkcja zaoferuje system zniszczeń. Ponadto podczas jazdy na zachowanie samochodów wpływać mają warunki pogodowe. Nie będą one jednak ulegały zmianom w trakcie rywalizacji. Zamiast tego przed każdym wyścigiem wybierzemy typ pogody z kilku dostępnych wariantów.
Oba te elementy nie były widoczne na niedawnej prezentacji projektu zorganizowanej w Londynie i dlatego wielu fanów założyło, że nie pojawią się także w ostatecznej wersji gry. W rzeczywistości jednak autorzy nie skończyli jeszcze prac nad tymi systemami i po prostu nie byli gotowi pokazać ich szerokiej publiczności.
Zapytany o kwestie techniczne, Kazunori Yamauchi stwierdził, że jego zespół celuje w rozdzielczość 1080p i 60 klatek na sekundę. Producent nie mógł obiecać, że na pewno uda się to osiągnąć, ale deweloperzy są dobrej myśli. Polyphony Digital na razie nie było również skłonne zdradzić, czy pracuje równolegle nad wersją gry wykorzystującą możliwości nadchodzącej ulepszonej wersji konsoli PlayStation 4.
Niestety, nie obyło się także bez negatywnych informacji. Studio Polyphony Digital postanowiło bowiem porzucić zapowiadaną betę Gran Turismo Sport. Twórcy zrezygnowali z tych planów, gdyż uznali, że zorganizowanie testów pochłonęłoby zbyt dużo czasu i środków, które lepiej wykorzystać na lepsze dopracowanie finalnej wersji gry.
Przypomnijmy, że Gran Turismo Sport zmierza wyłącznie na konsolę PlayStation 4. Będzie to debiut marki na tej platformie sprzętowej. Premiera zaplanowana została na listopad tego roku. Chęć dotrzymania tego terminu jest zresztą głównym powodem porzucenia beta testów, gdyż mogłyby one opóźnić wydanie gry do przyszłego roku.
