autor: Michał Zegar
Gracz ukończył Elden Ring w 2,5 godziny bez żadnej śmierci
Graczowi udało się przejść Elden Ring w 2,5 godziny. Dokonał tego bez ani jednego zgonu. Swoimi zmaganiami podzielił się na YouTube.
Sarkastycznie można by rzec, że FromSoftware i speedrun to synonimy. W sieci aż roi się od nagrań entuzjastów starających się ustanawiać kolejne rekordy w grach tego studia.
Użytkownikowi YouTube’a o pseudonimie „niko bellic” (to imię i nazwisko protagonisty GTA IV notabene) udało się ukończyć najnowsze dzieło wspomnianego studia – Elden Ring – bez umierania w około 150 minut. Ciekawe, ile zajmie graczom pobicie tego rekordu.
Uwaga! Poniższy materiał zawiera spoilery.
Może Cię zainteresować:
- Recenzja gry Elden Ring - otwarty świat śmierci wart
- Elden Ring - poradnik do gry
- Elden Ring to moje pierwsze „soulsy” i od razu się w nich zakochałem
Aby tego dokonać, bellic pominął opcjonalnych bossów i przez większość czasu po prostu gnał na Torrencie (nazwa wierzchowca w grze).
- Według serwisu HowLongToBeat.com ukończenie Elden Ring – w normalnym tempie – trwa około 44 godzin. Jeżeli zaś chce się doświadczyć wszystkiego, co gra ma do zaoferowania, trzeba z nią spędzić 97 godzin.