autor: Aleksandra Dziwińska
Gracz pożarł papieża w Crusader Kings 3
Crusader Kings 3 daje graczom dużą swobodę w kierowaniu poczynaniami ich władców. Pewien fan obrał sobie za cel pożarcie papieża. Posłuchajcie więc opowieści o tym, jak kanibal Bjorn zjadł papieża!
Pewien gracz Crusader Kings 3 postanowił podzielić się na Reddicie swoim osiągnięciem. W czasie rozgrywki za cel obrał sobie zjedzenie papieża. Jego wpis cieszy się ogromną popularnością, a Christopher Livingston – redaktor PC Gamera – postanowił zapytać gracza o całą historię.
Co skłoniło użytkownika o nicku Zak7062 do zjedzenia głowy Kościoła? Możliwość reformacji pogańskiej wiary. Jak zaznaczał, była to jego ulubiona część zabawy w poprzedniej odsłonie serii, która oferowała osiągnięcie „Holy Smoke”, jeżeli udało nam się złożyć w ofierze głowę innej religii, gdy graliśmy Nordami lub Aztekami.
W CK3 gracz wcielił się więc w Halfdana, wraz z którym podbijał kolejne królestwa. Niestety, wkrótce musiał się z nim pożegnać i kontynuować przygodę z jego synem – Ragnarrem. Po tym jak zjednoczył Brytanię, Zak musiał odeprzeć krucjatę wysłaną przez papieża. Wszystkie kobiety w rodzinie Ragnarra zawarły szybkie małżeństwa z pogańskimi władcami i chwilę potem lochy pękały z przepełnienia katolickimi jeńcami. Następnie syn Ragnarra, Bjorn, złożył w ofierze schwytanych chrześcijan i rozpoczął podbój świętych miejsc. Stres i reformacja wiary sprawiły, że Bjorn przeszedł na „alternatywną” dietę.
Kanibal Bjorn powstrzymał kolejną krucjatę i wyruszył do Rzymu. Po splądrowaniu miasta gracz zażądał wydania mu papieża, a ponieważ gra pozwala kanibalom zjadać więźniów… cóż, papież Grzegorz VI zginął pożarty przez Bjorna, syna Ragnarra, syna Halfdana. W ten sposób wskaźnik stresu władcy obniżył się o 40 punktów. Co prawda posiłek okazał się ciężko strawny i Bjorn rozchorował się po zjedzeniu duchownego (miał na to 20% szans), jednak krucjaty i odmienna wiara stanowiły dostateczne usprawiedliwienie tego niesmacznego czynu. Dzięki temu władca nie został uznany za tyrana.
Zak przyznał, że zajęło mu to sto lat gry i 15 godzin z życia, ale najwyraźniej nie żałuje poświęcenia tego czasu.
Jednak to nie jedyne „wygłupy” fanów. Na kanale Let’s Game It Out pojawił się filmik, w którym Josh – prowadzący kanał youtuber – poświęca całą rozgrywkę na zemstę na postaci, która w dzieciństwie dręczyła jego pierwszego króla.
Natomiast znany z serii „IS A PERFECTLY BALANCED GAME WITH NO EXPLOITS” („to idealnie zbalansowana gra bez żadnych eksploitów”) kanał The Spiffing Brit opublikował jeszcze przed premierą gry swoją próbę zarabiania na rozwodach.
A Wy? Przeżyliście już swoje zabawne przygody z Crusader Kings 3?