Główny projektant Civilization V zapowiedział strategię At the Gates
Jon Shafer, czyli główny projektant Sid Meier’s Civilization V, zapowiedział grę At the Gates. W tej turowej strategii pokierujemy barbarzyńskim plemieniem w czasach schyłku Imperium Rzymskiego. Twórca chce zebrać potrzebne na produkcję środki za pomocą Kickstartera.
Pomimo młodego wieku, Jon Shafer to prawdziwy weteran turowych strategii. Karierę rozpoczął jako autor modyfikacji, a jego dokonania na tym polu zrobiły tak duże wrażenie na zespole Firaxis, że został przez niego zatrudniony i ostatecznie stał się głównym projektantem gry Sid Meier’s Civilization V. Następnie przeniósł się do firmy Stardock, gdzie odpowiadał za kampanię w Elemental: Fallen Enchantress. We wrześniu zeszłego roku założył małe niezależne studio Conifer Games. Teraz Shafer zapowiedział wreszcie pierwszy projekt pod własnym szyldem. Okazała się nim turowa strategia At the Gates i twórca chce zebrać środki na jej produkcję za pośrednictwem Kickstartera.
Gra musi zebrać minimum 40 tys. dolarów do 8 marca tego roku. Tak niski budżet jest możliwy, gdyż spora część projektu została już ukończona, a w studiu Conifer Games pracują jedynie trzy osoby. Z osiągnięciem skromnego celu nie powinno być najmniejszych problemów. Kickstarter wystartował raptem kilka godzin temu, a już udało się uzbierać ponad połowę tej sumy. Wszystko wskazuje, że jeszcze przed końcem dzisiejszego dnia zgromadzona zostanie cała potrzebna kwota.
At the Gates osadzone będzie w schyłkowym okresie Imperium Rzymskiego. Gracze pokierują barbarzyńskim plemieniem, które chce wykorzystać gasnącą potęgę mocarstwa do osiągnięcia dominującej pozycji w Europie. Nie będzie to łatwe, gdyż inne plemiona mają podobne ambicje. Co więcej, Rzymianie, choć znacznie słabsi, wciąż stanowić będą ogromne zagrożenie.
Gra w ogólnych zarysach przypominać ma to, co oferuje seria Sid Meier’s Civilization. Zabawę rozpoczniemy na niegościnnych ziemiach z małym plemieniem, które będzie eksplorowało świat i gromadziło surowce. Potem przeniesiemy się na bardziej żyzne tereny i rozpoczniemy handel oraz współpracę z innymi nacjami, w tym z Rzymem, który wykorzystamy do własnych celów, a następnie zniszczymy. Złożoność rozgrywki będzie ulegała zwiększeniu wraz z rozwojem nacji, aż w końcu pod naszą kontrolą znajdzie się prawdziwe barbarzyńskie imperium.
Jon Shafer chce uniknąć częstego problemu wielu produkcji tego typu, gdzie w późniejszych partiach rozgrywka staje się nudna z powodu nieuniknionego triumfu gracza. W At the Gates surowce mają być ograniczone i z każdą turą będzie ich coraz mniej. Wymusi to nieustanne poszukiwanie nowych ich źródeł, nawet w końcowych fragmentach zabawy. Ponadto świat gry ma symulować zmiany pór roku. Przykładowo, w zimie żyzne ziemie staną się jałowe, a rzeki ulegną częściowemu zamarznięciu utrudniając podróż drogą wodną.
Istotną rolę odegrają stosunki dyplomatyczne. Kształtowane one będą przez akcje samego gracza, w tym zwłaszcza pomaganie innym nacjom w potrzebie. Podarunek w postaci żywności złożony głodującym podwładnym Attyli ma spore szanse uczynić z tego władcy naszego wiernego przyjaciela. Nie zabraknie również bitew, podczas których ważne będą nie tylko zagrywki taktyczne, ale również wykorzystywanie terenu oraz pór roku, np. do odcięcia dostaw zaopatrzenia do wrogich wojsk.
At the Gates powstaje wyłącznie z myślą o pecetach, a premiera zapowiadana jest na czerwiec przyszłego roku.