autor: Michał Harat
„Głos” Ezio z kultowego Assassin’s Creed 2 nie ma złudzeń: „To najfajniejsza rzecz, jaką zrobiłem w karierze”
Roger Craig Smith, „głos” Ezio Auditore da Firenze z Assassin's Creed 2, AC: Brotherhood i AC: Revelations, wziął udział w akcji Ubisoftu z okazji 15-lecia „dwójki”, dzieląc się swoimi wspomnieniami z pracy nad tym kultowym projektem.
Roger Craig Smith, czyli „głos” uwielbianego przez fanów serii Assassin’s Creed Ezio Auditore da Firenze, wziął udział w akcji Ubisoftu przeprowadzonej z okazji 15-lecia Assassin's Creed 2. W trakcie materiału wideo udostępnionego przez firmę wspomniał on z nostalgią, jak wielkim zaszczytem była dla niego rola włoskiego asasyna. „Bycie głosem Ezio Auditore da Firenze to najfajniejsza rzecz, jaką zrobiłem w swojej karierze” – wyznał aktor, który w niezrównany sposób oddał niegdyś charakter postaci Ezia – zdaniem wielu najbardziej udanego bohatera serii.
Rocznicowy filmik z udziałem aktora obejrzycie poniżej. Warto natomiast zwrócić szczególną uwagę, w jaki sposób manipuluje on akcentem i co jakiś czas zbliża sposób wymowy do tego, znanego nam z linii dialogowych Ezio Auditore. W materiale pojawia się też najpewniej rozpoznawalna dla wielu fanów kwestia: „Is the best. May it never change”, którą Ezio wypowiada na początku gry do swojego brata, podsumowując sekwencję otwierającą naszą przygodę słowami, że życie, jakie wiodą, „jest najlepsze. Oby nigdy się nie zmieniło”.
W odpowiedzi na słowa Ubisoftu skierowane do fanów serii, w których zespół podziękował im za „wyruszenie z nim w tę niesamowitą podróż”, Roger Craig Smith z osobistego konta w serwisie X także wyraził swoją wdzięczność:
Dziękuję, że pozwoliliście mi być częścią tej uroczystości. Tak wiele osób pracowało niestrudzenie, aby opowiedzieć historię Ezia i jestem zaszczycony, że byłem choć maleńką częścią tego ogromnego wspólnego wysiłku.
Jak podkreślił w materiale aktor głosowy Ezia, jednym z jego najwspanialszych doświadczeń z pracy nad AC II – oczywiście użyczył on głosu tej postaci również w AC: Brotherhood i AC: Revelations – jest fakt, że wspólnota ludzi, którzy kochają historię włoskiego asasyna, muzykę i rozgrywkę, jakie oferuje gra, trwa nadal, choć obecnie seria przybrała już znacznie odmienny kształt.
[…] to, co wtedy stworzyliśmy, nie skończyło się, a to poczucie wspólnoty wokół ludzi, którzy kochają te historie, muzykę, rozgrywkę i postacie, nadal trwa. To „jest najlepsze. Oby nigdy się nie zmieniło”.
Nic w tym dziwnego – drugi Assassin's Creed był przecież swoistą rewolucją, a postać Ezia dziś jest już kultowa.
