Gladiator 2 jeszcze nie miał premiery, a Ridley Scott już planuje trzeci film z epickiej serii i zdradza wielki spoiler dotyczący finału sequela
Przygoda Ridleya Scotta z Gladiatorem może nie skończyć się na drugim filmie. Reżyser ma już pomysł na trzecie widowisko z serii, a swoją koncepcją podzielił się z fanami.
Uwaga, tekst może zawierać spoilery dotyczące filmu Gladiator 2.
Gladiator 2 nadchodzi wielkimi krokami. Kontynuację głośnego i oscarowego dzieła z 2000 roku obejrzymy w połowie listopada. Jeszcze przed premierą świetnie zapowiadającego się widowiska reżyser postanowił opowiedzieć o swoich planach na „trójkę”. Jak się okazuje, twórca pragnie nakręcić kolejny film rozgrywający się w starożytnym Rzymie (vide Variety).
Właśnie wpadłem na pomysł na Gladiatora 3. Poważnie!
Ridley Scott postanowił podzielić się tym pomysłem z fanami. „Trójka”, jeśli powstanie, będzie zainspirowana Ojcem chrzestnym i skupi się na bohaterze, który znajduje się w miejscu, w którym nigdy nie chciał się znaleźć.
Zakończenie Gladiatora 2 przypomina mi Ojca chrzestnego, kiedy Michael Corleone dostaje pracę, której nie chce, której nie pragnął. „Ojcze, co mam teraz robić?”. Tak więc następny film będzie o mężczyźnie, który nie chce być w miejscu, w którym się znalazł.
Problem w tym, że opisując w ten sposób koncept „trójki”, Ridley Scott prawdopodobnie zaspoilerował zakończenie Gladiatora 2. Głównym bohaterem sequela jest portretowany przez Paula Mescala Lucjusz, który – jak czytamy w opisie filmu – zmierzy się ze swoim dziedzictwem. Możemy się więc domyślać, że to o tej postaci mówi reżyser. Co za tym idzie, twórca zdradził, że grany przez gwiazdora Normalnych ludzi bohater nie zginie w nadchodzącym widowisku.
Przypomnijmy, że Ridley Scott, kręcąc Gladiatora 2, niemal dwukrotnie przekroczył budżet, ale reżyser wydaje się pewny sukcesu dzieła i przekonuje, że „dwójka” jest „najlepszą rzeczą, jaką kiedykolwiek nakręcił”.
Gladiator 2 wejdzie na ekrany kin 15 listopada.