Gaming wyprzedził Windowsa i jest trzecią siłą w Microsofcie. Pomogło przejęcie Activision Blizzard
Dzięki przejęciu Activision Blizzard dział gamingowy w firmie Microsoft generuje obecnie wyższe przychody niż dział Windowsa.
Firma Microsoft pochwaliła się wynikami finansowymi za ostatni kwartał 2023 roku. Przychody wyniosły 62 mld dolarów, a zysk zamknął się w kwocie 21,9 mld dolarów.
- Microsoft najwięcej zarabia na pakiecie Office oraz na usługach w chmurze. Po raz pierwszy w historii firmy trzecie miejsce zajął jednak dział gamingowy, który wygenerował 7,11 mld dolarów przychodów. Tym samym wyprzedził on dział Windowsa (5,26 mld dolarów).
- Zmiana na podium wynika z tego, że dział gamingowy zanotował 49-procentowy wzrost. Powód tego jest prosty – do wyników samego Microsoftu doszły te wypracowane przez firmę Activision Blizzarrd, której przejęcie koncern sfinalizował na początku października ubiegłego roku.
- Z tych 7,11 mld dolarów przychodów wygenerowanych przez dział gamingowy 5,4 mld przypadło na same gry oraz usługi, a reszta na sprzęt. Sprzedaż Xboxów odnotowała wzrost o 3%.
Według jednego z analityków obecnie na rynku jest o 2 mln mniej konsol Xbox Series S i Xbox Series X niż Xboksów One w analogicznym czasie po debiucie tego sprzętu. Z kolei liczba osób bawiących się miesięcznie w gry i usługi Microsoftu przekroczyła 200 mln.
W raporcie znalazła się również informacja, że łączny koszt przejęcia Activision Blizzard wyniósł 75,4 mld dolarów (wcześniej była mowa o 68,7 mld).
To, czego w raporcie zabrakło, to aktualizowana liczba abonentów Game Passa. Ostatni raz Microsoft ujawnił te dane w 2022 roku, kiedy to wynik przekroczył 25 mln. Fakt, że koncern od tak dawna milczy w tej kwestii sugeruje, że rozwój usługi się zatrzymał.
Wyniki finansowe Microsoftu są ogólnie wyśmienite. Firma jest w doskonałej kondycji, co dobrze ilustruje fakt, że jej wycena giełdowa niedawno przekroczyła 3 biliony dolarów. Tym bardziej mogą dziwić masowe zwolnienia, jakie koncern przeprowadził w dziale gamingowym. Mają one w sumie objąć ok. 1900 osób.
Każdy spodziewał się redukcji po przejęciu Activision Blizzard, bo niektóre role w obu firmach się dublowały, ale skala zaskoczyła wszystkich. Pracę straciło bowiem wiele osób odpowiedzialnych bezpośrednio za tworzenie gier – przykładowo w studiu Blizzard na bruk wyleciała duża część ludzi zajmujących się fabułami. Mocno odchudzono również zespoły zajmujące się serią Call of Duty.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!