autor: Krzysiek Kalwasiński
Forspoken ładnieje, a Frey już nie cierpi
Square Enix nie porzuca swojego nie najlepiej przyjętego Forspoken. Gra otrzymała konkretną łatkę, która poprawia bolączki związane z oprawą graficzną oraz samą rozgrywką.
Narracja panująca wokół Forspoken może jeszcze ulec zmianie, a to za sprawą kolejnych łatek, które doprowadzają grę do lepszego stanu. Najnowsza z nich – o numerze 1.10 – wpływa na wiele istotnych kwestii związanych z rozgrywką oraz oprawą graficzną. Twórcy jakiś czas temu informowali o tym, że nad nią pracują, a teraz jest wreszcie dostępna. Na oficjalnej stronie Square Enix pojawił się szczegółowy wpis omawiający zmiany, jakie wprowadza.
Zmiany w gameplayu
Rozgrywka w Forspoken, mimo iż całościowo dobrze się sprawdza, cierpiała na kilka niedoróbek. Twórcy wzięli się za zlikwidowanie ich, a ponadto dodali nowe opcje związane z dostępnością.
- Zapamiętywanie ostatniego wyboru w menu. Włączenie tej opcji sprawi, że naciśnięcie przycisku odpowiedzialnego za otwarcie menu zabierze nas do ostatnio odwiedzanej zakładki, zamiast wyświetlać mapę.
- Zmiany w namierzaniu przeciwników. Dzięki nowym opcjom możemy zdecydować, czy po pokonaniu jednego namierzonego przeciwnika cel ma zostać automatycznie zmieniony. Możemy także wpłynąć na sposób centrowania kamery.
- Odporność Frey na jej własną magię. Zmiana, której domagało się wielu graczy. W końcu nie musimy się martwić o to, że zadamy sobie obrażenia naszymi atakami w ferworze walki.
Wszystkie zmiany są oczywiście opcjonalne, nie trzeba więc z nich korzystać. Powyżej znajdziecie krótki film z prezentacją najważniejszej z nich.
Zmiany w oprawie graficznej
Sporo zarzutów kierowanych w stronę gry opierało się na oprawie graficznej. Po nowym patchu powinno być pod tym względem znacznie lepiej. Twórcy popracowali nad oświetleniem lokacji, dzięki czemu budynki oraz inne elementy otoczenia mają teraz ładniejszą iluminację (np. w kątach).
Deweloperzy postarali się także polepszyć optymalizację Forspoken, zwłaszcza jeśli chodzi o wersję PC, bo to ona miała największe problemy. Osoby, które dysponują sprzętem radzącym sobie z rekomendowanymi wymaganiami sprzętowymi, powinny, zdaniem twórców, doświadczyć 30-procentowej poprawy działania. Podobnie ma to wyglądać w przypadku wersji na PS5.
Na koniec przypominam, że Forspoken zadebiutowało 24 stycznia jedynie na PC i PlayStation 5. Gra nie przypadła wielu graczom do gustu, ale są także pozytywne opinie – w tym moja, z którą możecie zapoznać się w niniejszej recenzji.