Final Fantasy VII Remake wygląda obłędnie z tej nietypowej perspektywy
Podobał Wam się świat przedstawiony w Final Fantasy VII: Remake Intergrade? Teraz możecie go obejrzeć z innej perspektywy.
źródło: YouTube | Flurdeh
Final Fantasy VII: Remake zaprezentowało graczom stworzone od nowa lokacje znane z FFVII, które zadebiutowało w 1997 roku jeszcze na pierwszej generacji PlayStation. Z uwagi na ustawienia kamery w remake’u nie wszystkie charakterystyczne elementy świata przedstawionego były łatwo dostrzegalne. Teraz można spojrzeć na świat przedstawiony w grze z zupełnie innej perspektywy, a to wszystkio dzięki zastosowaniu efektu tilt-shift.
Final Fantasy VII: Remake z innej perspektywy
Twórca działający w serwisie YouTube pod pseudonimem Flurdeh specjalizuje się w tworzeniu krótkich materiałów wideo, na których pokazuje światy gier z perspektywy osiąganej dzięki technice tilt-shift. Za jej pomocą przesuwa oś optyczną w taki sposób, aby ukazać oczom gracza dużo większy obszar niż zwykle. W skrócie można to porównać do tworzenia makiety z już istniejącego fragmentu krajobrazu. Na filmie ukazującym slumsy w mieście Midgar widać przechadzające się postacie, lokację Wall Market, bar prowadzony przez Tifę, dom Aerith i wiele więcej. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, to odwiedźcie profil twórcy, ponieważ w przeszłości stworzył on wiele podobnych filmów bazujących na takich grach, jak Red Dead Redemption 2 czy Cyberpunk 2077.
Więcej Final Fantasy VII: Remake
Final Fantasy VII: Remake Intergrade zdobyło serca wielu graczy, w tym zapalonych miłośników klasycznego FF7 z ery pierwszego PlayStation. Póki co otrzymaliśmy historię, która kończy się na ucieczce z miasta Midgar. Nadal nie wiemy, kiedy swoją premierę będzie miał drugi epizod gry, choć twórcy zapewnili, że więcej informacji na temat kontynuacji przedstawionej historii pojawi się w tym roku. Pozostaje mieć nadzieję, że na kolejne przygody Clouda i spółki nie będziemy musieli długo czekać.
Więcej na temat Final Fantasy VII: Remake Intergrade znajdziecie tutaj:
- 339 złotych za grę sprzed prawie dwóch lat to rozbój w biały dzień
- Recenzja gry Final Fantasy VII Remake – najważniejsze jRPG naszych czasów