autor: Kamil Zwijacz
Fez, po ponad roku obecności na rynku, zostanie w końcu naprawiony
Fez, gra platformowa z kwietnia zeszłego roku, za kilka miesięcy otrzyma patch, naprawiający poprzednią łatkę, która uszkadza zapisane stany gry - poinformował twórca produkcji, Phil Fish, na Twitterze.
Fez to jedna z najgłośniejszych niezależnych produkcji ostatnich lat, więc swego czasu spory szum wywołała afera związana z patchem, który powoduje problemy z zapisanym stanem gry. Prawdopodobnie w tym roku, po kilkunastu miesiącach obecności na rynku, tytuł w końcu zostanie naprawiony.
Phil Fish, twórca gry, napisał na serwisie społecznościowym Twitter, że xboksowy Fez otrzyma upragniony patch. Niestety nie stanie się to od razu, lecz dopiero za kilka miesięcy, ale skoro gracze czekali na łatkę tyle czasu i zapewne zdążyli już się pogodzić z problemami, to chyba nikomu nie będzie to robić różnicy.
Dlaczego dopiero teraz zdecydowano się na stworzenie patcha? Problemem były pieniądze. Niedługo po premierze xboksowej wersji gry okazało się, że Fez nie jest idealną produkcją i wymaga poprawek. Stworzono więc odpowiednią łatkę, która naprawiała to i owo, a dodatkowo, niewielkiej części użytkowników, uszkadzała zapisane stany gry. Patch został szybko zdjęty z serwerów i równie szybko powrócił. Studio Polytron nie doszło do porozumienia z firmą Microsoft, w sprawie opłaty za kolejną poprawkę. Według Fisha, koszty były po prostu zbyt wysokie i nie było go stać na ponowne uiszczanie niemałej sumy. Niedawno jednak koncern z Redmond zrezygnował z pobierania opłat za aktualizacje gier z Xbox Live Arcade, w związku z czym studio Polytron może w końcu za darmo wypuścić nowego patcha.
Obecnie Phil Fish pracuje nad grą Fez 2, która została zapowiedziana w zeszłym miesiącu. Tytuł zmierza na dwa, nieujawnione urządzenia, lecz na pewno żadnym z nich nie są konsole Xbox (ani 360, ani One), co zostało wyjaśnione kilkanaście dni temu.