Farming Simulator 16 - powrót kultowego symulatora na urządzenia mobilne
Na smartfony i tablety powróciła seria Farming Simulator. Edycja oznaczona numerem 16 wprowadza kilka istotnych nowości, w tym prace leśne i świat o otwartej strukturze. Grę mogą nabyć użytkownicy urządzeń z systemami iOS i Android, w cenie nieznacznie przekraczającej 20 złotych.
Zgodnie z zapowiedziami sprzed tygodnia, studio Giants Software udostępniło najnowszą mobilną odsłonę Farming Simulator, udanego cyklu symulatorów gospodarstwa rolnego. Produkcja jest oferowana w modelu premium – posiadacze urządzeń z systemem iOS zapłacą za nią około 21 złotych, a użytkownicy smartfonów i tabletów z Androidem nieco więcej, bo 24 złote.
Jak to zwykle bywa w grach z serii Farming Simulator, karierę rolniczą rozpoczynamy od niewielkiego, niezbyt imponującego gospodarstwa rolnego, które systematycznie przeobrażamy w farmę z prawdziwego zdarzenia. Aby osiągnąć cel, musimy nieźle się napracować – przygotowując pola, siejąc i sadząc rośliny (m.in. pszenicę, kukurydzę, ziemniaki, buraki cukrowe), zbierając plony, hodując zwierzęta (krowy i owce) i produkując żywność. Istotną nowość stanowi możliwość wykonywania prac leśnych, uwzględniających ścinkę i obróbkę drzew.
Świat w Farming Simulator 16 charakteryzuje się otwartością (wzorem ubiegłorocznej edycji na pecety i konsole), dzięki czemu gracz ma większą swobodę w planowaniu działań. Twórcy pokusili się także o zakup niezbędnych licencji. W efekcie w pracach gospodarczych i rolniczych użytkownik korzysta ze skrupulatnie odtworzonych maszyn takich firm jak New Holland, Case IH, Ponsse, Lamborghini, Horsch, Krone, Amazone i MAN. Urządzenia można kontrolować własnoręcznie lub z wydatną pomocą zatrudnionych pracowników.
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży dóbr służą do zakupu lepszego sprzętu. Fundusze przeznaczamy też na rozszerzanie działalności o nowe rynki zbytu. Warto odnotować, że w rozwoju gospodarstwa może nas wspomóc towarzysz w ramach lokalnego trybu multiplayer. Twórcy popracowali też nad poprawą szaty graficznej, co z uwagi na wydłużony okres dewelopingu (w zeszłym roku na urządzeniach mobilnych nie pojawiła się żadna nowa odsłona serii), nie jest dużym zaskoczeniem.