autor: Ignacy Kruk
Fani porównują finał Obi-Wana do Batman v Superman Zacka Snydera
Po emisji ostatniego epizodu serialu Obi-Wan Kenobi, część widzów zauważyła podobieństwa między finałowym starciem tytułowego mistrza Jedi z Darthem Vaderem a pojedynkiem Batmana i Supermana ukazanego w filmie Zacka Snydera.
Źródło: Disney Plus / Hbo Max
Uwaga! Tekst zawiera spoilery dotyczące fabuły i finału serialu Obi-Wan Kenobi.
Widowiskowe starcie Obi-Wana i Dartha Vadera, które możemy podziwiać w finałowym odcinku serialu od Disney+, najwyraźniej skojarzyło się niektórym ze sceną z zupełnie innej produkcji i uniwersum. Mowa o DCEU i pojedynku tytułowych bohaterów z filmu Batman v Superman.
Oprócz oczywistych podobieństw, jak np. zaprzepaszczona relacja dawnych sprzymierzeńców, jedna ze scen z obu produkcji zdaje się grać na tych samych „emocjonalnych strunach”. Zaznaczył to użytkownik Twittera kryjący się za nickiem theSnyderKnight. W swoim poście zwrócił uwagę na motyw pękniętej maski, który służy ukazaniu skrywanego pod nią człowieczeństwa jednego z oponentów, w tym przypadku Bruce’a Wayne’a i Anakina Skywalkera.
Zack Snyder stworzył ten schemat #ObiWan
Może Cię zainteresować:
- Których bohaterów Star Wars chcielibyśmy widzieć częściej?
- Fani Star Wars go nienawidzili, teraz go kochają
- Ahsoka jest tym, co najlepsze w Jedi - mówi aktorka z The Mandalorian
Mimo wspomnianego podobieństwa, obie sceny mają raczej różny wydźwięk. O ile w przypadku Supermana i Batmana dochodzi do pewnego porozumienia, tak w przypadku Obi-Wana Anakin wyraźnie demonstruje, że z jego człowieczeństwa nie pozostało zbyt wiele, a Kenobi żegna go posługując się jego tytułem, zamiast imieniem.
Abstrahując jednak od tej istotnej różnicy, porównania widzów zdają się być zasadne pod względem ogólnego schematu obu starć.
Na koniec warto dodać, że mimo podobieństw do filmu Snydera, scena z Obi-Wana zdaje się być w dużej mierze zainspirowana serialem Rebelianci. Jedyną różnicą jest to, że w tej drugiej produkcji to Ahsoka Tano, a nie Kenobi, uszkadza maskę Vadera, odsłaniając znajome oblicze swojego mistrza. Co więcej, Hayden Christensen przed premierą serialu wspomniał, że aby ponownie wczuć się w postać Anakina, obejrzał zarówno Wojny klonów, jak i Rebeliantów.
A co Wy uważacie na ten temat? Sądzicie, że porównania między finałem Obi-Wana i filmem Zacka Snydera są zasadne?