Przedwczesna radość z powrotu twórców oryginalnego Fallout - fani oszukani na Twitterze
Powrót klasycznego Fallouta, MDK i wielu innych kultowych serii? Taką przyszłość zwiastował rzekomy powrót marki Interplay Entertainment. Niestety, przyszłość szybko zweryfikowała te obietnice.
- rzekome konto Interplay Entertainment na Twitterze zapowiadało powrót firmy jako marki wydawniczej oraz nowe odsłony Fallouta, MDK, Clayfightera i wielu innych jej serii;
- niestety, szybko potwierdziło się, że nie jest to oficjalny komunikat, lecz oszustwo.
Choć Fallout 76 zdążył już odkupić się w oczach (części) graczy po fatalnym starcie, wielu fanów wciąż nie wybaczyło firmie Bethesda odejścia od klasycznej, turowej konwencji. Uwagę tychże musiało przyciągnąć konto na Twitterze zapowiadające powrót marki wydawniczej Interplay Entertainment, czyli studia odpowiedzialnego za powstanie serii. Co więcej, wskrzeszenie zespołu miało przynieść ze sobą nowe odsłony kultowych gier dewelopera, nie tylko Fallouta, ale też MDK oraz... Baldur’s Gate?
Nawet jeśli pominąć kwestię należącego do Bethesdy Fallouta, już samo wymienienie ostatniej marki z miejsca powinno wzbudzić czujność internautów. Przecież od dawna wiemy o nadchodzącym Baldur’s Gate III i nawet możemy zagrać weń w ramach wczesnego dostępu. Równie absurdalna była informacja z rzekomego komunikatu prasowego, jakoby zespół miał pracować nad… 15 grami. Taka liczba nowych projektów budziłaby zdziwienie nawet w przypadku wielu dużych wydawców, a co dopiero de facto debiutanta na rynku
Niemniej znaleźli się tacy, którzy wierzyli w te informacje. Zapewne dlatego szybko pojawił się prawdziwy oficjalny komunikat od Interplay Games na Twitterze (notabene na niezweryfikowanym, lecz wyraźnie autentycznym koncie). W tymże ostrzeżono graczy przed oszustami podszywającymi się pod firmę w mediach społecznościowych. Niewiele później Interplay Entertainment zostało zablokowane przez Twittera wraz z kilkoma innymi „w 100% prawdziwymi” kontami domniemanej spółki.
Oczywiście nie wystarczyło to, by uspokoić fanów rozbudzonych przez wpisy oszusta. Pod autentycznym komunikatem Interplay szybko pojawiły się tweety, których autorzy prosili/żądali (niepotrzebne skreślić) przywrócenia do życia ich ukochanych serii. Wątpliwe jednak, by była na to większa szansa, nawet jeśli pominąć inicjatywy z góry skazane na niepowodzenie, tj. Fallouta i BG. Czasy świetności Interplay ma dawno za sobą, co widać wyraźnie po średnio entuzjastycznym przyjęciu reedycji Baldur’s Gate: Dark Alliance.